Kia i Hyundai wypłacą klientom w USA...

...i Kanadzie rekompensaty z powodu zaniżania danych dotyczących zużycia paliwa. Sprawa dotyczy ponad 1 mln samochodów z lat 2011-2013.

Akcja obejmuje 35 proc. aut sprzedanych przez koreański koncern w Ameryce Północnej w latach 2011-2013 - 900 tys. w USA oraz 172 tys. w Kanadzie (na zdjęciu: Hyundai Elantra).
Akcja obejmuje 35 proc. aut sprzedanych przez koreański koncern w Ameryce Północnej w latach 2011-2013 - 900 tys. w USA oraz 172 tys. w Kanadzie (na zdjęciu: Hyundai Elantra).Hyundai

EPA - amerykańska agencja ochrony środowiska - odkryła nieścisłości w danych fabrycznych i rzeczywistych wynikach zużycia paliwa niektórych modeli Kii i Hyundaia z lat modelowych 2011-2013 (m.in. Sportage, Rio i Sorento oraz Elantra, Accent czy Veloster).

Większość wyników była niższa od pomiarów EPA o około 0,3 l/100 km, ale na przykład w przypadku niektórych wersji Kii Soul różnica przekroczyła 1 l/100 km.

Szefostwo koncernu poinformowało, że do błędów doszło z powodu niewłaściwej metodologii pomiarowej i wystosowało już przeprosiny do ponad 1 mln wprowadzonych w błąd nabywców. Obecni właściciele samochodów objętych akcją otrzymają rekompensatę finansową, wyliczoną na podstawie aktualnego przebiegu i różnicy w deklarowanym oraz zbadanym przez EPA zużyciu paliwa, a także bonus w wysokości 15 proc. rekompensaty. Wynagrodzenie ma przysługiwać również tym, którzy sprzedali już swoje auta.

Obie firmy muszą ponadto zmienić treść naklejek na nowych autach oraz niektórych reklam.

Według analityka cytowanego przez serwis Bloomberg, cała operacja będzie kosztować około 360 mln dolarów. Zaproponowane rozwiązanie nie satysfakcjonuje jednak wszystkich klientów - w USA trwają już przygotowania do złożenia zbiorowego pozwu przeciwko koreańskiemu koncernowi.

Marcin Sobolewski

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas