Już niedługo sami zatankujemy gaz do aut
Ministrowie gospodarki Janusz Piechociński i transportu Sławomir Nowak podpisali rozporządzenie umożliwiające samodzielne tankowanie LPG na stacjach paliw - poinformował w resort gospodarki.
Dokument w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, określa minimalne wymogi bezpieczeństwa, które muszą spełniać stacje paliw, jeśli zdecydują się na wprowadzenie samodzielnego tankowania gazu płynnego LPG.
Są to m.in. odpowiednie oznaczenia informujące klientów o możliwości samoobsługowego tankowania czy zainstalowanie odpowiednich dysz wlewowych (tzw. pistoletów).
Do tej pory klienci nie mogli sami doładowywać butli w swoich samochodach. Stacje musiały przeszkolić i zatrudniać pracownika, który za to odpowiadał. To z kolei wiązało się z wyższymi kosztami prowadzenia takiej działalności i pośrednio przekładało się na ceny paliwa.
Rozwiązania, które będą wkrótce możliwe w Polsce, od dawna są stosowane np. na Słowacji - tam na wielu stacjach za tankowanie gazu odpowiadają sami kierowcy.
Nowe regulacje wejdą w życie 14 dni po opublikowaniu ich w Dzienniku Ustaw. Podpisane przez ministrów dokumenty zostały przekazane do Rządowego Centrum Legislacji w zeszłym tygodniu.