Jeep sprzedał pięciomilionowy egzemplarz kultowego modelu
Jeep Wrangler obecny jest na rynku już blisko 40 lat, a liczbę wyprodukowanych aut liczy się w milionach. Ostatnio do jednego z klientów trafił pięciomilionowy egzemplarz.
Pięciomilionowy Jeep Wrangler w rękach właściciela
Jeep Wrangler to model, który zadebiutował 37 lat temu - w 1986 roku. Pierwsza generacja, mająca oznaczenie YJ, cieszyła się sporym zainteresowaniem, czego dowodem mogą być dane sprzedażowe. W sumie do klientów trafiło 630 tys. egzemplarzy. Do dziś pojawiły się jeszcze trzy generacje modelu.
Łączna liczba wyprodukowanych sztuk Wranglera liczona jest już w milionach. Właśnie w ręce nowego właściciela został oddany pięciomilionowy egzemplarz. Nabywcą został klient z Camden w amerykańskim stanie New Jersey. Oczywiście w tak ważnym dla marki momencie nie skończyło się tylko na samochodzie. Właściciel auta otrzyma również części Jeep Performance Parts o wartości 5 tys. dolarów (przeszło 21,5 tys. złotych). To jednak nie wszystko. Dożywotnio będzie on mógł korzystać z subskrypcji programu lojalnościowego Jeep Wave. Obejmuje on przeglądy okresowe, dedykowaną obsługę klienta oraz dostęp do ekskluzywnych wydarzeń organizowanych przez producenta.
Jeep Wrangler to naturalny spadkobierca legendarnego Willysa, modelu, który zainspirował terenowego ducha i charakter marki; od momentu pojawienia się na rynku w 1987 roku jest ostoją świata SUV-ów i jesteśmy bardzo dumni, że możemy świętować wyprodukowanie pięciomilionowego egzemplarza Jeepa Wranglera
Model cieszy się popularnością również w Europie, a zdaniem Jeepa świadczyć może o tym spora liczba edycji specjalnych, które oferowane były na przestrzeni lat. W 2021 roku na Starym Kontynencie pojawił się natomiast Wrangler 4xe Plug-in Hybrid. Auto wyposażone jest w dwulitrowy turbodoładowany silnik benzynowy o mocy 270 KM, wspomagany przez 145-konną jednostkę elektryczną. Cały układ generuje 380 KM i 637 Nm momentu obrotowego. W trybie elektrycznym auto oferuje do 53 km zasięgu w mieście.
Jeep elektryfikuje gamę i wycofuje auta z dużymi silnikami
Jeep, podobnie jak inne marki w Europie, skupia się obecnie na elektryfikacji swojej gamy. Do końca 2030 roku peoducent zamierza sprzedawać na Starym Kontynencie wyłącznie samochody elektryczne, a do 2025 roku chce wprowadzić trzy w pełni elektryczne modele. Marka już wprowadziła na rynek europejski swój pierwszy elektryczny model - crossovera Avenger. Z drugiej strony natomiast Jeep rezygnuje z potężnych silników spalinowych, czego najlepszym dowodem jest wycofanie z oferty modelu Gladiator, oferowanego wyłącznie z wysokoprężnymi silnikami V6.
Stellantis przeprowadził testy e-paliw. Jakie są wyniki?
Oczywiście amerykańska marka jest częścią koncernu Stellantis i musi realizować strategię obraną dla całej firmy. A ten jakiś czas temu zobowiązał się, że do końca dekady na rynek europejski trafią wyłącznie samochody napędzane energią akumulatorów. Nie przeszkadza to mu jednak w prowadzeniu testów paliw syntetycznych.
W swoich ośrodkach badawczych Stellantis przeprowadził testy obejmujące m.in. emisję spalin, zdolności rozruchu, mocy silnika czy wydajności paliwa w ekstremalnie niskich i wysokich temperaturach. Teraz Stellnatis uznał, że 24 rodziny silników stosowanych przez marki koncernu na rynkach europejskich od 2014 roku (czyli jednostki spełniające normy Euro 6) mogą korzystać z e-paliw bez wprowadzania jakichkolwiek modyfikacji w układzie napędowym. Według koncernu chodzi tutaj o 28 milionów samochodów.