Jedziesz na wakacje autokarem? Przeczytaj koniecznie!

Jeżeli wybieracie się na wakacje autokarem lub Wasze dzieci wyjeżdżają na kolonie, podpowiadamy, co zrobić, by mieć pewność, że taki pojazd jest sprawny. Wcześniej podpowiadaliśmy, jak przygotować samochód czy rower do wakacyjnych podróży. Radziliśmy też, jak walczyć o swoje prawa, kiedy odwołano nasz lot. Dziś przyszedł czas na autokar!

Policyjna kontrola autokaru
Policyjna kontrola autokaruGrzegorz MichałowskiPAP

Jeśli mamy wątpliwości co do stanu technicznego autokaru, możemy wezwać policjantów, którzy na miejscu sprawdzą opony, hamulce, światła i płyny eksploatacyjne, a także zbadają kierowcę alkomatem. - Można też w każdej chwili zażądać, by autokar kompleksowo sprawdzono w stacji diagnostycznej - podpowiada Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. Za taką usługę będziemy jednak musieli zapłacić z własnej kieszeni.Można jednak wstępnie skontrolować autokar na własną rękę. Na stronie bezpiecznyautobus.gov.pl wystarczy wpisać nr rejestracyjny i sprawdzić, czy ma np. ważne badanie techniczne.

Bilet na wakacyjny wyjazd autokarem można kupić w kasie, ale także przez internet. Ten drugi sposób jest na pewno wygodniejszy. Wystarczy wypełnić formularz, zrobić szybki przelew lub zapłacić kartą kredytową - i w ciągu kilkudziesięciu minut dostaniemy bilet mailem lub, jeśli nie mamy drukarki - SMS-em na telefon komórkowy. 

O bilecie warto pomyśleć kilka dni przed podróżą, bo zwykle pula miejsc w sprzedaży internetowej jest ograniczona. Te kupione przez internet kosztują tyle samo, co kupione na dworcu lub u kierowcy, a czasem są nawet tańsze. Przed zakupem warto jednak sprawdzić, czy osoba oferująca bilety faktycznie ma prawo do ich sprzedaży - wszystko po to, żebyśmy już na początku wyjazdu nie padli ofiarą oszustów.

Jakie prawa ma podróżny w autobusie?

Przewoźnik, który wiezie pasażerów na wakacje, jest zobowiązany do zapewniania im konkretnych warunków podróży. Tych warunków nie regulują jednak akty prawne, w których możemy znaleźć jedynie ogólne wskazania. Zapisy te znajdziemy jednak jednak w samych firm przewozowych. Przed wybraniem przewoźnika powinniśmy więc dokładnie zapoznać się z takim regulaminem, podpowiada radca prawny, Agnieszka Regel-Brajsa. - Chodzi o to, by dokonać świadomego wyboru, bo w regulaminach czasami znajdują się np. zastrzeżenia o niemożliwości korzystania z toalety na pokładzie autokaru. Wtedy trzeba zastanowić się, czy to właściwy wybór - dodaje.

W regulaminach warto szukać zapisów dotyczących m.in częstotliwości postojów. Regulamin jest podstawą żądania od kierowcy takiego postoju - jeśli się nie zgodzi a powinien, możemy domagać się nawet odszkodowania za niespełnienie warunków umowy przez przewoźnika.

- Jeśli w przypadku dalekich tras, czyli mających ponad 250 kilometrów, podróż zostanie odwołana lub opóźniona o co najmniej 2 godziny, przewoźnik musi nam zaproponować albo dojazd do celu inną trasą albo zwrot pieniędzy - mówi radca prawny Agnieszka Regel-Brajsa.Jeśli firma nie zaproponuje jednego ze wspomnianych rozwiązań, możemy domagać się dodatkowego odszkodowania w wysokości połowy ceny biletu. - Zwrot powinien nastąpić w najbliższym możliwym terminie, czyli, jeśli w pobliżu jest kasa, praktycznie od ręki - dodaje Regel-Brajsa.

Z kolei jeżeli wyruszamy w podróż dłuższą niż 3 godziny, a odjazd jest opóźniony o półtorej godziny - przewoźnik musi nam zafundować posiłki i napoje.

(jad)

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas