Jedno auto w czterech nadwoziach
Austriacka firma Magna Steyr, która najbardziej znana jest chyba z produkcji wielkich ciężarówek, zaprezentowała w Genewie prototyp futurystycznego pojazdu.
W zasadzie pojazd o nazwie mila future to nawet nie jest prototyp. To jedynie nadwozie oraz kokpit pozbawione kół i układu napędowego. Cała wyjątkowość tej konstrukcji kryje się bowiem właśnie w nadwoziu.
Mili future nie da się bowiem zakwalifikować do jednej klasy pojazdów. Wprost przeciwnie, producent chwali się, że to jest to jeden samochód, ale w czterech wersjach nadwoziowych!
Pierwsza z nich to tradycyjne coupe, można więc powiedzieć - nic ciekawego. Druga - to tzw. landaulet. Potraficie to sobie wyobrazić? Nie? Nie szkodzi. Takie nadwozia często spotykano w pionierskich czasach motoryzacji, gdy kto inny budował podwozia z układami napędowymi, a firma specjalizująca się w karoseriach dostarczała nadwozia. W ten sposób na jednym podwoziu powstawały zupełnie różne samochody. Landaulet to jedna z ówczesnych karoserii, która charakteryzowała się tym, że dach krył tylko pewną część wnętrza. Albo tylna kanapa, albo przednia wraz z miejscem kierowcy nie były niczym osłonięte. Landaulet w wersji mila future polega na tym, że tylna szyba znika w bagażniku, zaś dach zostaje na swoim miejscu. Otwartość tego nadwozia polega na nieskrępowanym dostępie do wnętrza od strony bagażnika.
Kolejna wersja nadwoziowa to roadster. Powstaje on poprzez usunięcie dachu z landauleta, a więc na swoim miejscu pozostają tylko zamontowana na stałe przednia szyba oraz dwie boczne tylne.
Ostatnią wersję Magna Steyr nazwał copster. Ma to być skrzyżowanie coupe z roadsterem, a nam najbardziej przypomina po prostu targę. Nadwozie to jest pozbawione dachu, zyskuje zaś tylną szybę, która wygląda identycznie jak w układzie coupe.
Ciekawe jest to, że modyfikacje nadwozia odbywają się całkowicie automatycznie, a kierowca nie musi robić nic, poza wciśnięciem odpowiedniego przycisku.
Mila future nie jest przeznaczona do produkcji. Jednak system modyfikacji dachu może zostać zaadaptowany do każdego dwuosobowego coupe lub roadstera. Kto wie, czy wkrótce któryś ze znanych producentów nie zdecyduje się na zastosowanie tego rozwiązania?
