Jeden kraj, trzy systemy płacenia za drogi

Od przyszłego roku kierowcy będą musieli się przyzwyczaić do trzech oddzielnych systemów pobierania tak zwanego e-myta.

Od przyszłego roku kierowcy będą musieli się przyzwyczaić do trzech oddzielnych systemów pobierania tak zwanego e-myta.

Każdy będzie miał inną infrastrukturę i różne stawki za przejazd - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Dziennik wyjaśnia , że rząd nie spieszy się z włączeniem prywatnych autostrad do krajowego systemu viaToll, więc spółki pracują nad własnymi systemami elektronicznych płatności.

Zabrakło porozumienia między rządem a jedną z najbardziej zainteresowanych stron - koncesjonariuszami dwóch autostrad: A2 i A4, które są integralną częścią szlaków drogowych łączących zachód Europy ze wschodem.

I wygląda na to, że ten błąd nie zostanie naprawiony - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Według ustaleń gazety, kolejne zaplanowane w tej sprawie spotkanie z inicjatywy rządu przesunięto na bliżej nieokreślony termin. Dlatego zarówno spółki Autostrada Wielkopolska, jak i Stalexport podjęły decyzję o budowie własnych niezależnych systemów elektronicznych poboru płatności.

Reklama
IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy