Jaka będzie SCT w Krakowie? Cała Polska może zdecydować, kto wjedzie do miasta

Jeszcze w tym tygodniu można wziąć udział w konsultacjach dotyczących strefy czystego transportu w Krakowie, a także przesłać ankietę w tej sprawie. Swój wpływ na kształt SCT może mieć każdy, bez względu na miejsce zamieszkania.

Do 10 stycznia trwają konsultacje w sprawie strefy czystego transportu w Krakowie
Do 10 stycznia trwają konsultacje w sprawie strefy czystego transportu w KrakowieMichal ZebrowskiEast News

Do piątku 10 stycznia trwają konsultacje, w ramach których można zgłaszać pomysły i uwagi do nowego projektu uchwały w sprawie strefy czystego transportu (SCT) w Krakowie. Chętni mają możliwość wypełnienia ankiety elektronicznej oraz wzięcia udziału w otwartym spotkaniu konsultacyjnym, zaplanowanym na czwartek 9 stycznia o godzinie 17:00 w Urzędzie Miasta Krakowa przy pl. Wszystkich Świętych.

Każdy może wpłynąć na kształt SCT w Krakowie. Nie trzeba tam nawet mieszkać

Jedna z ankiet dotycząca SCT zakończyła się już - wypełniło ją prawie 6 tys. osób. Ankietę odnośnie starego projektu uchwały, przyjętej za prezydentury Jacka Majchrowskiego, wypełniło prawie 3,2 tys. zainteresowanych. Z kolei w obecnej ankiecie propozycje zgłosiło ponad 1,6 tys. osób.

Niezmiennie swoje zdanie może wyrazić każdy, niezależnie od miejsca zamieszkania. Z jednej strony wydaje się, że tylko mieszkańcy Krakowa oraz okolic są kwestią SCT zainteresowani. Z drugiej jednak strony strefy takie mają powstać też w innych miastach, więc można sobie wyobrazić, że jakieś grupy lobbingowe mogą chcieć wpłynąć na kształt strefy czystego transportu w Krakowie, aby potem stawiać ją za wzór, który należy powielać. Jest to o tyle łatwe, że po przesłaniu ankiety pojawia się informacja zachęcająca do ponownego jej wypełnienia.

Ankietę w sprawie SCT w Krakowie może wypełnić każdy i to wielokrotniemateriał zewnętrzny

Maciej Piotrkowski z Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie uspokaja jednak, że wielokrotne wysyłanie takiej samej opinii niczego nie zmienia:

Zależy nam, żeby zebrać jak najwięcej różnych pomysłów. Jeżeli ktoś 100 razy zgłosił, że SCT powinna obowiązywać tylko na terenie Rynku Głównego, to liczymy te propozycje jako jedną

Nie zmienia jednak to faktu, że w razie późniejszego niezadowolenia mieszkańców z powodu wprowadzenia jakiejś zasady, zawsze można powiedzieć, że pojawiła się ona w większości ankiet przesłanych w ramach konsultacji. Władze spełniły więc tylko wolę mieszkańców, a przynajmniej tych osób, które przesłały swoje opinie.

W ramach konsultacji odbywały się także spotkania na żywo. W każdym z nich brało udział od kilkudziesięciu do ok. 100 osób. Przychodzili na nie głównie przeciwnicy strefy w formie proponowanej w uchwale.

Jakie będą zasady w Strefie Czystego Transportu w Krakowie?

17 grudnia ZTP przedstawił nowy roboczy projekt uchwały o SCT. Wzbudził on sprzeciw m.in. radnych Prawa i Sprawiedliwości. Projekt ten zakłada, że strefa zacznie obowiązywać osoby spoza Krakowa od 1 lipca 2025 r. Kierowcy niespełniających norm wjechaliby do miasta za uiszczeniem opłaty - ty 2,50 zł za 1 godz., abonamentowe 20 zł za dzień, 500 zł za miesiąc. Mieszkańcy Krakowa zostaliby objęci wymogami dopiero od 1 lipca 2030 r.

Początkowe wymagania dla aut osobowych z silnikiem benzynowym (w tym LPG) to rok produkcji przynajmniej 2005 albo spełniony wymóg normy emisji nie niższej niż Euro 4. Dla diesli to, odpowiednio, minimum 2014 rok produkcji albo minimum norma emisji Euro 6. Od 1 lipca 2030 r. wymagania dla diesli zostałyby zaostrzone: wymagany byłby minimum rok produkcji 2018 albo norma emisji Euro 6dT. Wymagania dla aut z silnikiem benzynowym zostałyby bez zmian.

SCT obowiązywałaby niemal na terenie całego Krakowa z wyjątkami umożliwiającymi dojazd do niektórych szpitali czy autostradowej obwodnicy oraz bez obszarów na wschód od drogi ekspresowej S7. SCT nie obowiązywałaby m.in. osób z niepełnosprawnościami, pojazdów zabytkowych.

Za rządów Jacka Majchrowskiego radni przyjęli już uchwałę o SCT. Sąd administracyjny unieważnił ją uznając, że jest wadliwa, przede wszystkim nie określa jasno granic SCT. Niemal rok temu sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który nie wydał jeszcze orzeczenia.

12 grudnia Prezydent RP podpisał nowelizację ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Zakłada ona, że miastach, w których liczba mieszkańców przekracza 100 tys., będą musiały wprowadzać strefy czystego transportu w przypadku przekroczenia dopuszczalnego poziomu dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu. Będą musiały też kupować wyłącznie zeroemisyjne autobusy.

interiaINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas