Jak płacić mniej za OC? 3 rady dla młodych kierowców

Towarzystwa ubezpieczeniowe kalkulując składki ubezpieczeń komunikacyjnych stosują ocenę ryzyka popartą statystykami policyjnymi, a z nich jasno wynika, że grupa kierowców w wieku 18-24 lata powoduje najwięcej wypadków. W związku z tym, młodzi kierowcy otrzymują bardzo wysokie ceny ubezpieczeń OC. Według danych rankomat.pl, w ciągu ostatnich miesięcy cena OC dla młodych kierowców wzrosła średnio aż o 98% w porównaniu z rokiem poprzednim. Są jednak sposoby na obniżenie zaporowych stawek OC. Poniżej zdradzamy najważniejsze z nich.

Załóżmy, że ojciec postanawia oddać synowi swojego 10-letniego Opla Astrę z silnikiem benzynowym 1,8 l. 20-latek posiada prawo jazdy od roku, ale ubezpieczenie OC ma zamiar kupić po raz pierwszy.

Przeprowadzamy kalkulację OC w porównywarce rankomat.pl, która informuje, że najlepsza oferta to OC, które będzie kosztować młodego kierowcę aż 2459 złotych. A pozostali ubezpieczyciele? Potraktowali naszego niedoświadczonego kierowcę jeszcze surowiej. Kolejne oferty sięgają 3000 złotych, a następne nawet 5000 zł.

Czy cenę najtańszego, choć wciąż drogiego OC, uda się jeszcze obniżyć? Niektórzy ubezpieczyciele oferują niższe ceny, jeśli klient płaci kartą kredytową, posiada kod promocyjny lub powołuje się na obecnego klienta towarzystwa. Tego typu promocje pozwalają jednak zaoszczędzić minimalne kwoty (ok. 4-5%), które wydają się być kroplą w morzu całej ceny ubezpieczenia. Co więc ma zrobić młody kierowca, żeby oszczędność była odczuwalna?

Reklama

Po pierwsze bezszkodowa jazda

Zakup pierwszej, własnej polisy jest równoznaczny z rozpoczęciem naliczania zniżek za bezszkodową jazdę. Najczęściej oznacza to przyznanie zniżki w wysokości 10 procent za każdy kolejny rok. Cena OC będzie więc coraz niższa, oczywiście o ile ceny ubezpieczenia ustabilizują się na racjonalnym poziomie.

Specjaliści rankomat.pl sprawdzili, jak zmienia się cena najtańszego OC wraz z wiekiem kierowcy. Założono, że młody kierowca ma ciągłość historii ubezpieczenia i nie spowodował żadnej szkody komunikacyjnej. Posiada wspomnianego wcześniej Opla Astrę z 2006 roku, hatchback z silnikiem benzynowym 1,8 l.

Czas i bezszkodowa jazda działają w tym wypadku na korzyść kierowcy. Wymaga to jednak cierpliwości. A co z tymi, którzy cierpliwi nie są? Dla nich też istnieją pewne rozwiązania...

OC ze współwłaścicielem

Wróćmy na chwilę do wspomnianej wcześniej rodziny - ojca i syna. Co może zrobić ojciec, żeby syn zapłacił mniej? Dopisać go do swojej polisy OC, a auto dać mu na wyłączność. Pełne zniżki doświadczonego kierowcy zostaną uwzględnione przez ubezpieczyciela, a młody współwłaściciel będzie mógł z nich korzystać. Należy jednak pamiętać, że towarzystwo ubezpieczeniowe podczas kalkulacji składki, weźmie pod uwagę wiek syna, przez co ostateczna cena będzie wyższa niż ta, którą ubezpieczyciel zaproponowałby dla samego ojca.

Ponownie porównajmy ceny OC. Wynik? Zaskakujący! Najniższa cena OC dla tego samego 20-latka, ale ze współwłaścicielem, wynosi już tylko 739 złotych.

Uwaga! Powyższa metoda wymaga oddania części auta młodemu kierowcy np. w darowiźnie. Konieczna jest również zmiana zapisu w dowodzie rejestracyjnym. Najkorzystniejszą sytuacją będzie wpisanie w dowodzie starszego kierowcy jako głównego właściciela, ponieważ  większość towarzystw oblicza składkę na podstawie jego danych. Jeśli w dowodzie rejestracyjnym młody kierowca widnieje jako główny właściciel pojazdu, we wniosku ubezpieczeniowym można zamienić miejscami współwłaścicieli, ale tylko wtedy, gdy wybrane towarzystwo na to pozwala.

Współdzielenie pojazdu z młodym kierowcą niesie pewne ryzyko. Jeśli syn spowoduje szkodę, część zniżki straci również ojciec. Część wypracowanych zniżek zostanie zabrana także tym, którzy posiadają inne auta jako współwłasność z ojcem. Niektóre towarzystwa oferują tzw. ochronę zniżek, ale są one respektowane tylko w wybranych firmach. Dlatego przed zakupem tej opcji warto upewnić się, czy będzie ona dla nas korzystna.

Istnieje jeszcze inna metoda obniżenia ceny OC. Polega na całkowitym pozbawieniu młodego kierowcy współwłasności. Sprawdziliśmy, jak zmieni się cena najtańszego OC, gdy młody kierowca zostanie zgłoszony do ubezpieczenia OC wyłącznie jako użytkownik auta.

Odpowiedni wybór samochodu

Towarzystwa ubezpieczeniowe oceniają nie tylko wiek kierowcy, ale również pojazd, który będzie prowadził. W ten sposób szacują min. rozmiar ewentualnych szkód, jakie może on wyrządzić innym użytkownikom dróg.

Jeżeli młody kierowca zamierza dopiero kupić samochód, powinien uwzględnić, że na wysokość składki OC wpływa przede wszystkim:

- pojemność silnika - np. 21-letni kierowca z trzyletnim stażem posiadania prawa jazdy zapłaci za OC Opla Astry z silnikiem benzynowym 1,4 l (90 KM) 1989 złotych. Gdyby kupił taki sam samochód, ale już z silnikiem 2,0 l - najtańsze ubezpieczenie OC będzie go kosztowało 2359 złotych,

- moc silnika - ten sam kierowca wybierając np. Skodę Fabię, również z silnikiem 1,4 l, zaoszczędzi na OC 350 złotych (składka 1639 zł). W porównaniu z Oplem, Skoda ma bowiem mniejszą moc silnika (75 KM),

- wiek auta - najtańsze OC dla 21-latka, posiadacza Opla Astry (1,4 l 90 KM) zmniejsza się w przypadku młodszego samochodu i wynosi (cena OC/rok produkcji): 2449 zł/2005 r., 2345 zł/2006 r., 2176 zł/2009 r.

I na koniec

Pozostaje jeszcze jedna opcja obniżenia składki, lecz raczej ryzykowna. Gdyby informację o młodym kierowcy pominąć podczas zakupu polisy (czyli pozostawić OC tylko na starszego właściciela, a auto oddać młodemu), jej cena będzie dostosowana do starszego kierowcy. To jednak oszczędność, na którą nie warto się skusić. Spowodowanie szkody przez młodego kierowcę, może skutkować rekalkulacją składki według taryfy uwzględniającej zwyżki za wiek.

Rankomat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy