Hyundai wydał miliardy na nowe technologie. Pojawią się w nowych modelach

Oprac.: Michał Domański
Hyundai Motor Group ma duże doświadczenie w tworzeniu własnych technologii, na bazie których buduje swoje nowe modele. Tym razem jednak koncern zdecydował się na kupno gotowych rozwiązań.

Cała gama nowych elektryków już za kilka lat
Hyundai jako koncern stworzył już niejeden elektryczny model, a teraz przechodzi w kolejną fazę elektromobilności wraz z platformą E-GMP. Powstały na niej bliźniacze modele Ioniq 5, Kia EV6 oraz Genesis GV60. W sumie ma z niej korzystać 11 elektryków.
Plany Hyundai Motor Group są jednak znacznie szerzej zakrojone - do 2025 roku zamierza wprowadzić na rynek w sumie 23 samochody elektryczne. Z prostego rachunku wynika więc, że część będzie bazować na jeszcze innej technologii.
Hyundai inwestuje miliardy w nową technologię
Odpowiedzią na to na jakiej, są ostatnie zakupy koreańskiego koncernu, który podpisał umowę z Vitesco, czyli firmą wydzieloną w minionym roku z Continentala. Zajmuje się ona projektowaniem układów napędowych i tym właśnie jest zainteresowany Hyundai.
Za cenę 2 mld euro (9,36 mld zł) zapewnił sobie dostawy układu o oznaczeniu EMR4. Jest to zintegrowany zestaw, zawierający w sobie silnik elektryczny, przekładnię, osie oraz elektronikę. Zależnie od konfiguracji samochód z niej korzystający może mieć od 109 do 313 KM. Dla porównania auta zbudowane na platformie E-GMP mają teraz nawet 585 KM. Jak łatwo się więc domyślić, że nowy zakup będzie wykorzystywany w mniejszych, jeszcze niezapowiedzianych modelach.
***