GXP, czyli GTI po amerykańsku
Na salonie w Nowym Jorku Pontiac zaprezentuje prototyp topowej wersji modelu G6. Pojazd - zgodnie z tradycją - będzie nosił oznaczenie GXP.
Po raz pierwszy Pontiac GXP pojawił się w 2003 roku. Był to wzmocniony model Bonneville. Dwa lata później zaprezentowano Grand Prix GXP, który okazał się dużym sukcesem - sprzedaż tej wersji stanowiła aż 1/3 wszystkich sprzedanych egzemplarzy modelu Grand Prix.
Jesienią tego roku gama zostanie poszerzona o Solstice'a GXP. Będzie on napędzany tym samym dwulitrowym silnikiem z doładowaniem o mocy 260 KM, co Opel GT, zwany w Ameryce Saturnem Sky.
G6 GXP jest na razie prototypem, którym firma sonduje zainteresowanie. Pojazd wyróżnia się zewnętrznie (zderzaki zintegrowane ze spojlerami, chromowane wstawki, tylny spojler, 19-calowe felgi, obniżone o 25 mm zawieszenie), jednak przede wszystkim zmieniono silnik.
Jako źródło napędu służy jednostka V6 o pojemności 3.9 l, mocy 270 KM oraz momencie 358 Nm. Silnik współpracuje z manualną, sześciobiegową skrzynią biegów.
W adekwatnym, sportowym klimacie utrzymano również wnętrze pojazdu.