Genesis X - czy to zapowiedź nowego coupe?

Futurystyczny koncept zapowiada przyszłość luksusowej koreańskiej marki, ale nie można wykluczyć, że także zupełnie nowy model.

Genesis, marka premium należąca do Hyundaia, zaprezentował w Los Angeles swój najnowszy prototyp, nazwany po prostu X. To coupe w stylu gran turismo, które stanowić będzie inspirację dla nowych modeli tego producenta.

Chociaż mówimy tu o marce stosunkowo młodej, to już teraz wypracowała sobie ona charakterystyczne elementy, które rozwija opisywany koncept. Mowa tu oczywiście o takich rzeczach jak grill oraz znaczek, zdradzający inspiracje Bentleyem, ale także motyw dwóch linii. W tym aucie przybrał on formę diodowych pasków świetlnych. Co ciekawe w przypadku przednich reflektorów, ciągną się one aż do końca błotników.

Wnętrze zaprojektowano w sposób całkowicie podporządkowany kierowcy. Otoczony jest on częściowo lewitującą konsolą, na której umieszczono wszystkie elementy obsługi. Jej nachylenie sprawia, że pasażer miałby spore problemy, żeby zrobić nawet tak proste rzeczy, jak zmienić ustawienie klimatyzacji czy muzyki. Takie rozwiązanie nie trafi raczej do żadnego produkcyjnego modelu, ale niewątpliwie wygląda bardzo ciekawie.

Reklama

Tym z kolei co trafi do nowych Genesisów bez wątpienia, jest napęd elektryczny, jaki znajdziemy w prototypowym X. Producent co prawda nie zdradził żadnych szczegółów technicznych, ale nie ma to większego znaczenia. Mówimy wszakże o prototypie, więc jego konie mechaniczne oraz kilowatogodziny baterii mogą znacząco się różnić od tego, co zaoferują przyszłe elektryki marki.

Genesis nie zdradza czy samochód inspirowany tym konceptem pojawi się w sprzedaży, ale nie można niczego wykluczać. Marka skupia się póki co na limuzynach i SUVach, a luksusowe coupe, choć nie byłoby raczej hitem sprzedażowym, mogłoby być ciekawym dodatkiem do gamy, choćby z wizerunkowego punktu widzenia.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy