Formuła 1 z rekordową widownią w sezonie 2021
Oprac.: Krzysztof Mocek
Ponad 1,5 miliarda fanów Formuły 1 oglądało pasjonującą walkę o tytuł między siedmiokrotnym mistrzem świata Lewisem Hamiltonem i Maxem Verstappenem w trakcie sezonu 2021.
Łączna widownia telewizyjna dotycząca 22 wyścigów w sezonie osiągnęła liczbę 1,55 miliarda kibiców, co stanowi wzrost o 4 procent w stosunku do 2020 roku.
Emocjonujące zakończenie sezonu, wyścig o Grand Prix Abu Zabi, z Verstappenem i Hamiltonem w głównych rolach, zanotowało najwyższą oglądalność - 108,7 miliona widzów. Dało to wzrost aż o 29 procent w porównaniu do widowni podczas ostatniego wyścigu roku 2020, finału na torze Yas Marina.
Wyścig w Abu Zabi w roku 2021 miał dramatyczny przebieg. Po kolizji na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, co pozwoliło Verstappenowi zniwelować stratę do Hamiltona. Jadący na świeżym komplecie opon Holender swoją szansę wykorzystał bezbłędnie. Wyprzedził lidera wyścigu na ostatnim okrążeniu, siedem zakrętów przed metą. Dwa protesty zespołu Mercedes, złożone w sprawie rozstrzygnięcia rywalizacji, zostały przez sędziów odrzucone. Ekipa Hamiltona na pocieszenie zdobyła bezprecedensowy tytuł mistrzowski wśród konstruktorów ósmy raz z rzędu.
Sezon 2021 był czymś wyjątkowym. Mieliśmy bitwę o mistrzostwo, która trwała do ostatniego wyścigu.
Liczba unikalnych telewidzów, tzn. tych, którzy oglądają przynajmniej jeden wyścig w sezonie, w 2021 roku wyniosła 445 mln osób. Największym rynkiem dla tego wskaźnika były Chiny z 70,8 mln (+13 procent w porównaniu do 2020 roku). Znaczący wzrost odnotowano również w Hiszpanii (+272 procent), Rosji (+129 procent) i USA (+53 procent). Średnia widownia Grand Prix w 2021 roku na całym świecie wyniosła 70,3 mln osób.
Dobre wskaźniki odnotowano również wśród widowni, wynoszącej 2,69 mln, obserwującej wyścigi na żywo bezpośrednio z trybun. Największym zainteresowaniem kibiców cieszyło się Grand Prix Stanów Zjednoczonych w Teksasie . W Austin w ciągu weekendu pojawiło się 400 tys. fanów, drugi wynik to Grand Prix Meksyku (371 tys.) a kolejny dzierży Grand Prix Wielkiej Brytanii na "domowym" torze Hamiltona w Silverstone (356 tys.). Aż połowa z 22 wyścigów sezonu zgromadziła ponad 100 tys. osób. W tym zestawieniu znajduje się deszczowy wyścig o Grand Prix Belgii (213 tys.). Wówczas kierowcy więcej czasu spędzili w alei serwisowej lub za samochodem bezpieczeństwa niż na ściganiu.
Bardzo dobre wyniki odnotowały również sekcje w mediach społecznościowych. Przykładowo filmy wideo oglądało o 50 procent więcej fanów, co dało liczbę 7 mld.
***