Formuła 1: "To było naprawdę okropne uczucie"

Brytyjczyk Lewis Hamilton z teamu Mercedes GP wygrał wyścig o Grand Prix Singapuru, 14. eliminację mistrzostw świata Formuły 1. Dotychczasowy wicelider wykorzystał problemy z bolidem prowadzącego Niemca Nico Rosberga i wyprzedził go w klasyfikacji generalnej.

.
.AFP

Grand Prix Singapuru 2014

Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP
Grand Prix Singapuru 2014AFP

Występujący w tym samym zespole Rosberg wywalczył w sobotę start z drugiego miejsca, ale z powodu kłopotów z kierownicą musiał ruszyć z alei serwisowej. Usterki nie udało się do końca zlikwidować i Niemiec wycofał się z rywalizacji po kilkunastu okrążeniach.

"To było naprawdę okropne uczucie, widzieć jak wszyscy mi uciekają. Wtedy już wiedziałem, że to koniec. Kierownica nie działała, przy zmianie biegów czasem przeskakiwało o dwa, nie działał DRS. Samochód po prostu nie funkcjonował, nie było sensu dalej jechać" - tłumaczył później rozczarowany Rosberg.

Takie rozstrzygnięcie oznacza, że Hamilton, który zgromadził 241 punktów, w klasyfikacji kierowców wyprzedza o trzy kolegę z zespołu.

.AFP

Na podium w Singapurze stanęli także kierowcy zespołu Red Bull-Renault - broniący tytułu Niemiec Sebastian Vettel oraz Australijczyk Daniel Ricciardo. Ten drugi odrobił część strat do Rosberga - zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem 181 punktów.

Hamilton zwyciężył po raz drugi z rzędu i siódmy w tym sezonie. W połowie rywalizacji zagroził mu Vettel, który zniwelował stratę do Brytyjczyka dzięki samochodowi bezpieczeństwa - pojawił się na torze na kilka okrążeń po zderzeniu Meksykanina Sergio Pereza (Force India) z Niemcem Adrianem Sutilem (Sauber).

Gdy wyścig wznowiono, Hamilton po wizycie w boksie stracił na moment prowadzenie, wyjechał z alei serwisowej z niewielką stratą do Vettela. Później, na świeżym komplecie opon, bez problemu dogonił Niemca i ostatecznie wyprzedził go o ponad 13 sekund.

Wyścig zakończono po 60 z planowanych 61 okrążeń, ponieważ upłynął regulaminowy czas dwóch godzin.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas