Ford Explorer wraca do Europy
Tej wiadomości nikt się nie spodziewał - po latach nieobecności Explorer wraca na Stary Kontynent.
Na początku tego roku Ford zaprezentował szóstą odsłonę Explorera, która, jak się właśnie okazało, trafi również do Europy. Auto, jak na nasze warunki, ma imponujące rozmiary - ponad 5 m długości, 2 m szerokości i 3-metrowy rozstaw osi. Będzie więc walczyć z największymi SUVami, pokroju Audi Q7 czy Mercedesa GLS.
Europejska wersja Explorera w niczym się nie różni od tej na rynek amerykański, ciekawe więc na ile model ten wpisze się w gusta kierowców na naszym kontynencie. Wnętrze natomiast urządzone jest całkiem "europejsko" z dużym, wolnostojącym ekranem o przekątnej 10,1 cala oraz wirtualnymi wskaźnikami (12,3 cala). Zachowano na szczęście trochę przycisków funkcyjnych oraz osobny panel klimatyzacji.
Ford Explorer jest dostępny tylko z silnikami benzynowymi, które, według Forda, nie spotkałyby się z zainteresowaniem europejskich klientów w tak dużym aucie. Na szczęście gama przewiduje również odmianę hybrydową i taka właśnie zmierza na nasz kontynent. Nie będzie to niestety wersja tania, ponieważ wykorzystuje ona doładowaną jednostkę V6 o pojemności 3 l i mocy 350 KM. W połączeniu z motorem elektrycznym kierowca do dyspozycji otrzymuje 450 KM. Powinniśmy więc liczyć na świetne osiągi i niekoniecznie niskie spalanie (chyba, że ktoś co chwilę będzie ładował akumulatory z gniazdka - mają pozwolić na przejechanie do 40 km).
Explorer zadebiutuje na europejskim rynku jeszcze w tym roku.
