Fiat 126p wróci jako elektryk? To projekt, który powinien trafić na drogi
Fiat 126p, czyli kultowy Maluch, może dostać drugie życie jako nowoczesny samochód elektryczny. Choć to na razie tylko designerska wizja, projekt 126 Vision pokazuje, że powrót do prostych, miejskich aut z duszą ma dziś więcej sensu niż kiedykolwiek wcześniej. Czy Fiat odważy się sięgnąć po swoją legendę?

Spis treści:
Fiat 126p - legenda, która nie powiedziała ostatniego słowa
Mały, prosty, tani - Fiat 126p, zwany u nas Maluchem, to samochód, który zmotoryzował Polskę. Dziś, w erze powrotów do kultowych modeli z przeszłości, coraz więcej producentów stawia na sentymenty. Renault wskrzesiło Piątkę, Volkswagen zrobił to z kultowym busem, a Fiat? Ten wciąż siedzi cicho, choć włoskie studio MA-DE już kilka lat temu pokazało projekt, który może rozbudzić emocje fanów starej motoryzacji. Mowa o 126 Vision, czyli wizji nowoczesnego Malucha - oczywiście w wersji elektrycznej.
Nowy Fiat 126p jako elektryk - gotowy do produkcji?
Projekt 126 Vision nie jest nowinką - pojawił się już w 2020 roku. Ale dziś, w dobie powszechnej elektryfikacji i dążenia do tanich miejskich samochodów, jego koncepcja nabiera nowego sensu. Za projekt odpowiada Andrea Della Vecchia ze studia MA-DE. Co ciekawe, nie chodziło o futurystyczną zabawkę z odrealnionym designem. Wręcz przeciwnie - projekt celowo zachował proporcje, kształt i kluczowe detale starego Malucha. Kwadratowe reflektory, charakterystyczna linia dachu, przetłoczenia - wszystko to zostało odtworzone z wyczuciem, ale we współczesnym stylu.

Choć nie znamy jeszcze dokładnych parametrów technicznych, można założyć, że auto bazowałoby na rozwiązaniach Stellantis - czyli tych samych, które napędzają m.in. nowe miejskie modele Peugeota i Citroëna. Biorąc pod uwagę doświadczenie koncernu w budowie małych aut miejskich, platforma i komponenty już są - potrzeba tylko decyzji.
Czy Maluch jako elektryk ma sens w 2025 roku?
Zdecydowanie tak. Rynek tanich, prostych aut elektrycznych jest pusty. Ceny nowych EV ciągle są zaporowe, a segment A praktycznie zaniknął. Tymczasem Europa już przyspiesza marsz ku elektromobilności - do 2035 roku sprzedaż aut spalinowych ma się zakończyć. W tej układance jest miejsce na auto, które będzie małe, funkcjonalne i... rozpoznawalne. A Maluch pasuje tu idealnie.
Nie bez znaczenia jest też wartość sentymentalna. Samochody retro w nowoczesnej odsłonie sprzedają się świetnie - czego przykładem jest choćby nowa Honda e czy wspomniane wcześniej Renault 5. Fiat 126p w wersji elektrycznej mógłby powtórzyć ten sukces - szczególnie w krajach, gdzie model ten miał kultowy status, czyli np. w Polsce, na Węgrzech czy we Włoszech.
Fiat 126p elektryczny - projekt, który zasługuje na więcej niż wizualizację
Na razie 126 Vision to tylko projekt, który nie został oficjalnie podjęty przez markę Fiat. Szkoda, bo potencjał jest ogromny. Stellantis, jako właściciel Fiata, dysponuje technologią, zapleczem produkcyjnym i know-how, by taki samochód stworzyć bez wielkich inwestycji. Pozostaje tylko pytanie: czy ktoś w Turynie odważy się zaryzykować i ożywić prawdziwą legendę?
Zamiast kolejnych SUV-ów czy crossoverów, świat potrzebuje czegoś małego, taniego i z duszą. Elektryczny Fiat 126p mógłby być właśnie takim autem - miejskim wojownikiem z historią. A że będzie miał gniazdko zamiast baku? Czasy się zmieniają, ale emocje za kierownicą - wciąż te same.