Ferrari 488 Spider Roberta Lewandowskiego na sprzedaż
Należące do Roberta Lewandowskiego Ferrari 488 Spider trafiło na aukcję. Kupić może je każdy, kto dysponuje odpowiednią - niemałą - kwotą.
Chcesz się poczuć jak Robert Lewandowski? Masz taką szansę i nawet nie musisz wychodzić na boisko. Musisz jednak być bardzo bogatym człowiekiem...
Na sprzedaż trafiło właśnie Ferrari 488 Spider, które należy do najlepszego polskiego piłkarza. Samochód ma czarne wnętrze i białe nadwozie, napędzany jest silnikiem 3.9V8 o mocy 670 KM.
Ferrari 488 Spider Roberta Lewandowskiego rozpędza się do 100 km/h w równe 3 sekundy, po kolejnych 5,3 s na liczniku widnieje już 200 km/h. To oznacza, że w polskich warunkach można stracić prawo jazdy już po 3 sekundach od ruszenia ze świateł. Imponujące...
Jeśli komuś nie będą straszne nowe mandaty (do 5 tys. zł za przekroczenie prędkości) na autostradzie będzie mógł się rozpędzić nawet do 330 km/h.
Warto dodać, że Ferrari Roberta Lewandowskiego jest w stanie niemal fabrycznym - auto wyprodukowano w 2018 roku, jego przebieg to zaledwie 6150 km. Cóż, Robert to bardzo zajęta osoba, a na dojazdy na treningi ma Audi, które zapewnia mu Bayern Monachium.
Ferrari ma wykupiony dodatkowy, 7-letni pakiet gwarancyjny, nie trzeba więc obawiać się awarii.
Sprzedający zapewnia, że Robert Lewandowski wciąż widnieje w dokumentach samochodu jako właściciel. Co ciekawe, Ferrari ma założoną małą, dedykowaną do samochodów amerykańskich, tablicę rejestracyjną, której nie wolno montować na samochodach europejskich.
Ferrari można zobaczyć nie w Niemczech, ale w Polsce, w Gdyni!
Ferrari 488 Lewandowskiego wystawiono na znanym, niemieckim serwisie aukcyjnym. Aukcja kończy się 10 grudnia, a już teraz cena przekroczyła 100 tys. euro.
Czytaj również w co inwestuje Robert Lewandowski na biznes.interia.pl