​Emeryt Loeb znowu najszybszy. Kubica stracił 1,3 sekundy

Dziewięciokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Loeb po 15-miesięcznej przerwie powrócił na trasy WRC i zanotował najlepszy czas na odcinku testowym słynnego Rajdu Monte Carlo. Robert Kubica miał piąty rezultat.

Sebastien Loeb na trasie odcinka testowego
Sebastien Loeb na trasie odcinka testowegoAFP

W przeddzień startu do pierwszej tegorocznej rundy rajdowych mistrzostw świata (WRC) uczestnicy legendarnej, odbywającej się po raz 83. imprezy, pojawili się na trasie odcinka testowego (tzw. shakedown). Kierowcy kilkukrotnie pokonywali w okolicy Gap w Alpach trasę długości 3,52 km, na której mierzono czasy przejazdu.

Kris Meeke (Citroen DS3)AFP

Najlepszy rezultat zanotował startujący jako pierwszy dziewięciokrotny mistrz świata Sebastien Loeb za kierownicą Citroena. Broniący tytułu rodak i imiennik Loeba - Sebastien Ogier (Volkswagen) był wolniejszy o 1,1 sekundy. Pomiędzy dwójką utytułowanych Francuzów "zmieścił się" jeszcze Brytyjczyk Kris Meeke (Citroen DS3), który ustąpił Loebowi o 0,4 s.

Kubica w najlepszej próbie miał czas gorszy od Loeba o 1,3 sekundyAFP

Robert Kubica z pilotem Maciejem Szczepaniakiem pokonali próbny odcinek pięciokrotnie, a w najlepszej próbie mieli czas gorszy od Loeba o 1,3 s, co było piątym rezultatem wszystkich przejazdów.

Próbne jazdy obserwowały, nie bacząc na chłód i deszcz, setki kibiców, którzy ściągnęli w okolice Gap między innym dlatego, że udział w rajdzie bierze jego siedmiokrotny triumfator.

Sebastien Loeb nie zawiódł ich oczekiwań, a po środowym shakedownie powiedział: "Kiedy Citroen zaproponował mi możliwość udziału w tym rajdzie, nie wahałem się długo z podjęciem decyzji. Monte Carlo odbywa się przecież na francuskich drogach. Uwielbiam tę atmosferę i to, że jesteśmy tak blisko naszych kibiców".

Czasy ze środowego odcinka testowego mają wyłącznie symboliczne znaczenie, bowiem nie decydują w tym sezonie o kolejności startu do właściwej rywalizacji. Nowy regulamin międzynarodowej federacji (FIA) przewiduje bowiem, że w dwóch pierwszych dniach imprezy jako pierwszy rusza na trasę lider mistrzostw, w tym wypadku broniący tytułu z ubiegłego roku Ogier.

Ten wątpliwy zaszczyt, wiążący się z koniecznością "czyszczenia" drogi z błota w razie deszczu lub lodu i śniegu w razie zimowych warunków, utrudni niewątpliwie zadanie dwukrotnemu mistrzowi świata, uważanemu za jednego z głównych kandydatów do zwycięstwa w najstarszej rajdowej imprezie na świecie (pierwsza edycja odbyła się w 1911 roku).

Rajd Monte Carlo 2015

Rajd Monte Carlo 2015

Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Rajd Monte Carlo 2015AFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas