Elon Musk dał Cybertrucka przywódcy Czeczenów? Kadyrow chwali się w sieci
Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow opublikował materiał wideo, w którym dziękuje szefowi Tesli za prezent w postaci Tesli Cybertruck. Uzbrojony pick-up ma trafić na Ukrainę.
Kadyrow zamieścił na Telegramie materiał wideo, w którym prowadzi Teslę Cybertruck z zamontowaną na dachu wieżyczką strzelniczą. Jeździ autem na terenie swojego pałacu prezydenckiego i kończy materiał podziękowaniem dla samego Elona Muska - szefa Tesli i jednego z najbogatszych ludzi na świecie.
Przywódca Czeczenów jest znany ze swojej przyjaźni z Władimirem Putinem. Zapowiedział, że auto zostanie przygotowane do walki i trafi na front:
Do tej pory Musk ani Tesla nie zareagowały na materiał Kadyrowa. Nie ma więc potwierdzenia, że to faktycznie prezent od CEO Tesli. Musk nie odpowiedział też na zaproszenie czeczeńskiego przywódcy do odwiedzenia Groznego, gdzie przyjmie go jako "najdroższego gościa". Jednocześnie przyznał, ze uważa Muska za "geniusza naszych czasów i świetnego człowieka".
Cybertruck to elektryczny pickup z nadwoziem o długości niemal 5,7 metra. Auto waży niemal 3 tony, może holować przyczepę o masie niemal 5 ton, a jednocześnie w wersji Cyber-Bestia rozpędza się do 100 km/h w niecałe 3 sekundy i na jednym ładowaniu może przejechać do 515 km - to dzięki trzem silnikom elektrycznym o całkowitej mocy 845 KM. Auto nie jest dostępne w oficjalnej sprzedaży w Europie - nie spełnia wymogów dotyczących obowiązkowego wyposażenia standardowego, a jego nadwozie jest pełne ostrych krawędzi.
W ubiegłym miesiącu w Polsce zarejestrowano pierwszą Teslę Cybertruck. Egzemplarz ściągnięty zza Oceanu został przerobiony tak by mógł przejść badanie techniczne i poruszać się legalnie po naszych drogach. Konieczne przeróbki jakie przeszedł to dodanie światła przeciwmgielnego oraz zmiana koloru kierunkowskazów - obu modyfikacji udało się dokonać, dzięki oprogramowaniu. Jednostkowy, prywatny import jest znacznie łatwiejszy niż wprowadzenie pojazdu do oficjalnej sprzedaży.