Dwóch pijanych za kierownicą jednego auta

Policjanci z Koszalina zatrzymali do kontroli dziwnie jadące Daewoo, którego kierujący zamienił się na miejsca z pasażerem.

Kilka minut przed północą patrolujący miasto policjanci zobaczyli Daewoo, którego kierujący jechał slalomem. Mundurowi zawrócili i podjęli interwencję. Zbliżając się do pojazdu zobaczyli, jak mężczyzna, który prowadził samochód zamienia się na miejsca z pasażerem siedzącym obok. Po przejechaniu kilkuset metrów, nagle pojazd się zatrzymał.

Policjanci w jego wnętrzu zastali dwóch mężczyzn. Na miejscu kierowcy siedział już 24-latek, a obok niego 34-letni kolega. Czyżby pijany kierowca chciał uniknąć odpowiedzialności i posadził za kierownicą trzeźwego pasażera? Nie do końca - przeprowadzone badanie alkotestem wykazało, że obaj byli nietrzeźwi. Młodszy w chwili badania miał ponad promil alkoholu w organizmie, a 34-latek prawie dwa promile.

Reklama

Obu mężczyznom zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania. Po tym, jak "pomysłowi" koledzy wytrzeźwieją usłyszą zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i czeka ich sprawa w sądzie. Zgodnie za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy