Druga młodość Pagody
Bułgarski tuner Overdrive zaprezentował program odnowy biologicznej dla Mercedesa 280 SL z 1969 roku.
Porównanie to trywialne, ale w tym przypadku trudno o lepsze - Pagoda jest jak wino. Zwłaszcza ta odrestaurowana przez specjalistów z firmy Overdrive. Polakierowana ciemnoczerwonym lakierem karoseria skrywa wyłożone jasną skórą wnętrze. Zamiast tradycyjnych dla Mercedesów sprzed lat, wzdłużnych przeszyć, tapicerka foteli zyskała kwadratowy deseń, a drewno na desce rozdzielczej zostało poddane kilkuetapowej obróbce i wypolerowane. Klasyczne radio zastąpił model odtwarzający płyty CD oraz pliki MP3.
Dodatkowo, w samochodzie przeprowadzono gruntowny przegląd układu napędowego i zawieszenia.
Historia Mercedesa W113 - elegancja i... młodość
Zasiadając do projektowania sylwetki następcy modeli 190 SL (W 121) i 300 SL (W 198), Paul Bracq wiedział, że ich legendy nie da się skopiować. Ale zawsze można stworzyć własną. Tak narodziła się druga generacja Mercedesa SL (W 113) - w ujmujący sposób łączący ponadczasową elegancję ze sportową nutą.
Smukłe, pozbawione ornamentów linie roadstera kryły nadwozie o bezpiecznej konstrukcji. Po raz pierwszy w sportowym aucie zastosowano kontrolowane strefy zgniotu. Nabywcy mieli do wyboru trzy wersje nadwoziowe: ze składanym dachem, ze zdejmowanym hardtopem oraz odmianę wyposażoną zarówno w miękki dach składany, jak i twardy hardtop.
Techniczną bazę dla roadstera stanowiła limuzyna 220 SE (W111), znana jako "Skrzydlak". Od niej pochodziła skrócona płyta podłogowa, elementy zawieszenia oraz 6-cylindrowy silnik rzędowy o pojemności 2,3 litra i mocy 150 KM (M 127). Tyle wystarczyło, by lekki roadster rozpędził się do prędkości maksymalnej 200 km/h. Później zastąpiły go mocniejsze odmiany 250 SL oraz 280 SL. Opcjonalnie model dostępny był z niespotykaną wówczas w autach sportowych automatyczną skrzynią biegów.
Łącznie, w latach 1963-1971 wyprodukowano 48 912 egzemplarzy Pagody. Dziś to jeden z najbardziej cenionych samochodów klasycznych na rynku.
msob