Drogi jak ser
Prawie połowa dróg krajowych w Małopolsce wymaga natychmiastowego remontu - to wniosek z raportu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. To najgorszy wynik w całej Polsce.
Co takiego mają małopolskie drogi, że znalazły się na pierwszym miejscu tej niechlubnej listy?
Do licznych dziur trzeba dodać jeszcze całe tysiące zapadających się odcinków asfaltów, studzienki - pułapki, zatkane rowy i odpływy.
Żeby poznać ten obraz prawdziwej katastrofy nie trzeba być nawet bardzo aktywnym kierowcą. Tym bardziej teraz po zimie. Drogi wyglądają jak ser szwajcarski.
- Mamy dwuletni samochód, a do wymiany są już przednie amortyzator - mówi jeden z kierowców.
TUTAJ znajdziesz galerię zdjęć polskich dziur, które nadesłali do nas czytelnicy Serwisu Motoryzacja INTERIA.PL w ubiegłym roku.