Dostawczaki Forda królują w Europie!

974 982 nowe Fordy wyjechały w ubiegłym roku na drogi Starego Kontynentu. Pandemia koronawirusa sprawiła, że udział w europejskim rynku amerykańskiego producenta zmalał o 0,3 punktu procentowego do 7,1 proc.

Ford Transit Custom Nugget
Ford Transit Custom NuggetINTERIA.PL

Minionych dwanaście miesięcy zamknęło się wynikiem 645 156 zarejestrowanych w Europie nowych osobowych aut marki Ford. Wynik jest aż o 32,1 proc. słabszy niż w roku 2019, gdy na Starym Kontynencie nikt jeszcze nie słyszał o takich słowach jak "koronawirus" czy "lockdown". Nie oznacza to jednak, że dealerzy Forda nie mają powodów do radości.

Mało kto wie, że firma jest w Europie prawdziwym potentatem jeśli chodzi o sprzedaż pojazdów użytkowych. Rok 2020 zamknął się w Europie wynikiem 329 826 rejestracji "dostawczych" Fordów. Wprawdzie to o 13,6 proc. mniej niż w roku 2019, ale i tak Fordowi udało się poprawić swój udział w rynku do rekordowych 14,6 proc! Oznacza to, że firma - już szósty raz z rzędu - była największym dostawcą tego typu pojazdów na Starym Kontynencie! Utrzymała też tytuł lidera rynku aut użytkowych w Wielkiej Brytanii, który dzierży od - uwaga - 56 lat! W sumie w minionym roku marka sklasyfikowana została na pierwszym miejscu wśród sprzedaży aut dostawczych na dziesięciu europejskich rynkach, w tym m.in. w Turcji.

Prawdziwym królem wśród pojazdów użytkowych jest Ranger, na którego w ostatnim czasie zdecydowało się m.in. polskie wojsko. Udział amerykańskiego auta w ogóle rejestracji pickupów w Europie sięga rekordowych 34,9 proc!

Nowy Ford Puma już za 69 900 zł

W 17 lat od zakończenia produkcji na rynek powrócił Ford Puma. Tym razem nie chodzi jednak o dwudrzwiowe coupe lecz zupełnie nowego kompaktowego crossovera inspirowanego światem "dorosłych" suvów. Jego ceny zaczynają się od 69 900 zł.

Za bazę do stworzenia nowego modelu posłużyła płyta podłogowa Forda Fiesty. W kształtach mierzącego niespełna 4,2 m długości auta znajdziemy jednak nawiązania do poprzednika z lat dziewięćdziesiątych. INTERIA.PL
Pokrewieństwo z pierwszą Pumą zdradzają np. reflektory główne i "miękkie", obłe linie dominujące w linii bocznej pojazdu.INTERIA.PL
Na tle rynkowych rywali samochód pochwalić się może bagażnikiem o imponującej objętości 456 l.INTERIA.PL
Ukłonem w stronę młodych są również takie rozwiązania, jak: zintegrowana bezprzewodowa ładowarka do smartfonów, dwa gniazda USB czy system info- rozrywki SYNC 3, który pozwala kierowcy sterować za pomocą prostych poleceń głosowych dźwiękiem, nawigacją i podłączonymi smartfonami.  
Sam system obsługiwany jest poprzez 8-calowy kolorowy ekran dotykowy i jest kompatybilny z Apple CarPlay i Android Auto. System FordPass Connect z modemem pokładowym pozwala podłączyć do pokładowej sieci Wi-Fi nawet 10 urządzeń.  
Ford Puma produkowany jest w Craiova w Rumunii od października ubiegłego roku. Pierwsze samochody trafią właśnie do salonów sprzedaży, a cennik otwiera kwota 69 900 zł. Na rynku Pumie przyjdzie rywalizować m.in. z Volkswagenem T-Cross i Renault Captur. 
Źródłem napędu są benzynowe silniki 1,0 l EcoBoost wyposażone w pierwszy w branży, system dezaktywacji cylindra dla silnika trzycylindrowego. Wśród opcji napędowych znalazła się tzw. "miękka" (mild) hybryda EcoBoost Hybrid o całkowitej mocy 155 KM. Technologia napędowa EcoBoost Hybrid wspomaga benzynową jednostkę 1.0 EcoBoost przy pomocy zintegrowanego, napędzanego paskiem, urządzenia BISG, które łączy w sobie funkcję rozrusznika i generatora. BISG działa również jako silnik elektryczny płynnie współpracujący z trzycylindrową jednostką spalinową. W zależności od sytuacji jest on w stanie wesprzeć silnik spalinowy momentem obrotowym o wartości nawet 50 Nm. 
Sam bagażnik zasługuje na szerszy opis. Po złożeniu tylnych foteli, przedział bagażowy może pomieścić bagaż o wymiarach 112 x 97 x 43 cm. W bagażniku, w miejscu tzw. "wanny", znajdziemy też 80-litrowy schowek "MegaBox" o wymiarach 763 x 752 x 305 mm. Zaprojektowano go z myślą o przewożeniu wyższych, mniej stabilnych, przedmiotów o wysokości do 115 cm. Po opuszczeniu pokrywy schowka, może on być wykorzystywany np. do dyskretnego przewozu zabrudzonego sprzętu sportowego. 
Mimo zupełnie nowego pozycjonowania Puma pozostaje autem skierowanym głównie do młodych nabywców. Świadczą o tym chociażby takie elementy wyposażenia dodatkowego, jak np. system nagłośnienia firmy B&O ze wzmacniaczem o mocy 575 watów, dziesięcioma głośnikami i subwooferem.  
Inne z dostępnych w nowej Pumie opcji to np.: adaptacyjny tempomat (ACC) z systemem Stop&Go, nowy system wczesnego informowania o niebezpieczeństwie na drodze (LHI) czy cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 12,3 cala. 
Słowa "wanna" użyliśmy celowo - oprócz syntetycznej, łatwo zmywalnej, tapicerki w centralnym miejscu podłogi "MegaBox" znajdziemy bowiem... korek odpływowy. Dzięki niemu można umyć zabrudzone wnętrze schowka czystą wodą. 

W statystykach rejestracji widać również wzbierającą modę na suvy. Ich udział w całkowitej liczbie sprzedanych w Europie samochodów osobowych Forda sięgnął - uwaga - 38,1 proc! Duża w tym zasługa nowej Pumy, która w czwartym kwartale była drugim - za Focusem - najchętniej wybieranym nowym Fordem w Europie.

W wynikach rejestracji widać również wpływ nowych norm emisji spalin. Jeszcze w 2019 roku w zaledwie 0,6 proc. Fordów sprzedanych na największym pojedynczym rynku europejskim - w Niemczech - mogło się pochwalić zelektryfikowanym układem napędowym. Dla porównania koniec 2020 roku przyniósł wynik... 14 proc. rejestracji!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas