Dostawczak w służbie flocie – przegląd rynku
Toyota ProAce
Dostawczak w służbie flocie – przegląd rynku
Samochody dostawcze średniej wielkości cieszą się naprawdę dużym powodzeniem. Temu nie można się jednak dziwić. Idealnie łączą bowiem dużą przestrzeń załadunkową z pełną praktycznością i użytecznością. W polskich salonach można spotkać co najmniej kilka modeli, które zasługują w tym segmencie na uwagę.
Volkswagen Transporter jest jednym z najstarszych graczy w segmencie średniej wielkości dostawczaków. Najnowszą generację T6 można skonfigurować w dwóch rozstawach osi i dwóch wielkościach nadwozia. Model z Niemiec zabiera na pokład od 5,8 do 6,7 m3 ładunków o maksymalnej masie na poziomie 1,4 tony. Volkswagen jest w stanie uciągnąć przyczepę o masie na poziomie 2,5 tony.
Toyota ProAce występuje w trzech długościach nadwozia i dwóch rozstawach osi, które dają możliwość zabrania na pokład od 2 do 9 pasażerów. Ładowność japońskiego dostawczaka sięga 1400 kilogramów – a to jedna z rekordowych wartości w segmencie. Toyota może też ciągnąć przyczepę o masie nawet 2500 kilogramów. ProAce oferuje też system Smart Cargo - dodatkowa klapa w ścianie grodziowej sprawia, że kierowca w każdym momencie ma możliwość powiększenia przestrzeni załadunkowej o dodatkowe 0,5 m3 do wartości maksymalnie 6,6 m3. A to oznacza możliwość zabrania nawet trzech europalet.
Renault Traffic trzeciej generacji proponuje klientom możliwość wyboru dwóch długości nadwozia i dwóch rozstawów osi. W zależności od tego czy kierowca zdecyduje się na wersję wyłącznie towarową, czy osobową, na pokładzie pojawi się od dwóch do siedmiu miejsc dla pasażerów. Maksymalna ładowność dostawczaka z Francji to 1270 kilogramów.
Czołówkę rynkową średniej wielkości dostawczaków w Polsce zamyka Opel Vivaro drugiej generacji. To z pewnością dobre auto, jednak nie jest tak praktyczny, jak główni konkurenci. Niemiec oferuje przestrzeń załadunkową o wartości 6 m3, a dodatkowo dostosowany do ciągnięcia przyczepy o maksymalnej masie tylko 2 ton.
W segmencie średniej wielkości dostawczaków od lat funkcjonuje też Mercedes. Model Vito doczekał się trzeciej generacji. Auto przy przestrzeni załadunkowej na poziomie 5,5 m3 jest w stanie zabrać nawet 1312 kilogramów towarów. Jeżeli natomiast właściciel podczas konfiguracji Mercedesa zdecyduje się na wersję czteronapędową, ładowność zmaleje do zaledwie 1130 kilogramów. Z kolei masa ciągniętej przyczepy może wynosić 2,5 tony.