Dla zmęczonych normalnością
Nadchodzi taki moment w życiu, kiedy wydaje nam się, że wszystko już widzieliśmy, wszędzie byliśmy i wszystkiego spróbowaliśmy.
Nie inaczej jest z samochodami, które niekiedy potrafią zmęczyć swoją monotonią. W takim wypadku mamy wybór: przesiąść się na rower, albo wybrać auto w wersji specjalnej.
Dla zdeklarowanych fanów motoryzacji pierwsza możliwość jest nie do przyjęcia, więc skupmy się na tej drugiej. Pojazdy w specjalnych, często limitowanych wersjach pojawiły się na rynku już dość dawno. Można nawet powiedzieć więcej: każdy szanujący się producent powinien mieć w swojej ofercie przynajmniej jedną taką wersję. Specjalne wersje aut nie dość, że różnią się wyglądem zewnętrznym, to jeszcze długą listą dodatkowego wyposażenia.
Jednym z producentów, którzy taką listę zapewniają jest Suzuki, proponując w modelu SX4 wersję Explore. Jakie możliwości nam ona daje? Przede wszystkim bogate wyposażenie dodatkowe, a także możliwość wyboru pomiędzy napędem na jedną i na dwie osie. - Jeżeli zdecydujemy się na pakiet Explore, w samochodzie znajdziemy między innymi 6 poduszek powietrznych, ESP z kontrolą trakcji, automatyczną klimatyzację czy podgrzewane przednie fotele - wylicza Wojciech Kacperski, dyrektor sprzedaży w salonie Suzuki Auto-Club w Szczecinie.
To jednak nie wszystko, bo w tym samym pakiecie otrzymujemy również skórzaną kierownicę z obsługą funkcji audio, elektroniczny kluczyk i Bluetooth z zestawem głośnomówiącym. Dalszych zmian z pakietem Explore w stosunku do innych wersji należy szukać na zewnątrz auta. W jego cenie dostajemy też 16 calowe aluminiowe felgi, srebrne relingi dachowe i składane lusterka. Nie bez znaczenia jest także komfort i bezpieczeństwo podróżowania.
- Pakiet Explore to również wyposażenie, które sprawi, że w czasie podróży na pewno nie będziemy się nudzić, a manewrowanie samochodem stanie się bezproblemowe. To wszystko zapewni nam system audio z 9 głośnikami, możliwość podłączenia iPhone'a i Ipoda, kamera cofania oraz nawigacja satelitarna Garmin - mówi Kacperski.
Połączenie tego specjalnego pakietu wyposażenia z początkowymi właściwościami modelu - zwłaszcza z podniesionym prześwitem - i napędem na cztery koła sprawi, że wewnątrz SX4 Explore na pewno nie poczujemy się jakbyśmy kiedyś już tu byli.
Innym producentem, który mocno stawia na urozmaicanie swoich samochodów jest Nissan. Jego flagowe, często reklamowane modele Juke i Qashqai mogą się poszczycić nawet kilkoma wersjami specjalnymi. Jedną z ciekawszych jest Juke n-tec, który już z zewnątrz atakuje nas drapieżnością za sprawą nakładek na lusterka i słupek B w kolorze lśniącej czerni oraz 18-calowych felg w kolorze włókna węglowego. Na jego pokładzie znajdziemy z kolei najnowszą wersję nawigacji Nissan Connect, która pozwala przesyłać bezprzewodowo wcześniej przygotowane trasy podróży i obsługuje wszystkie nowoczesne formaty wejść audio. To jednak nie największa zaleta wersji n-tec.
- Wybierając tę konfigurację wyposażenia, możemy dobrać do niej naprawdę mocne serce modelu, silnik DIG-T o pojemności 1.6 litra i mocy aż 190 KM, a do tego zdecydować się jeszcze na napęd na wszystkie koła - zachwala Artur Kubiak, kierownik działu sprzedaży marki Nissan w salonie Auto-Club w Poznaniu.
Nie mniej ciekawie prezentuje się model Qashqai w specjalnej wersji 360. Tak jak n-tec, z zewnątrz uderza nas niestandardowością za sprawą czarnych polerowanych felg, błyszczących osłon lusterek, przyciemnianych szyb i dużego panoramicznego okna dachowego. W środku przywita nas tchnienie luksusu m.in. za sprawą skórzano-tkaninowych siedzeń, podłokietnika i drzwi obitych imitacją skóry, a całości dopełnią detale takie jak błyszcząca czarna obwódka wokół drążka zmiany biegów czy błyszczące czarne uchwyty drzwi.
Jednak chyba najciekawszą zaletą tej wersji specjalnej jest system kamer rozmieszczonych na około samochodu, które podczas parkowania monitorują otoczenie, pozwalając na wyświetlenie na ekranie widoku auta z góry. - Nie da się przecenić systemu Around View Monitor. Umieszczone na zewnątrz cztery kamery szerokokątne dają niezwykłą możliwość wygenerowania obrazu najbliższego otoczenia, co sprawia, że parkowanie Qashqaiem 360 jest dziecinnie proste - wyjaśnia Kubiak.
Jak widać nie jesteśmy skazani wciąż na te same, mało ekscytujące motoryzacyjne propozycje. Oferta, którą dysponują dealerzy potrafi wywołać błysk w oku zarówno podczas statycznego oglądania modelu, jak i w trakcie późniejszej jazdy testowej. Zatem, gdy dopadnie Cię melancholia spowodowana nudą i powtarzalnością Twojego auta, wiedz, że nie jesteś pozostawiony z tym uczuciem samemu sobie.