Daniel z Taxi powraca w białym Peugeocie 406. Szykuje się kolejna część?
Blisko 30 lat po premierze pierwszej części serii filmów "Taxi" odtwórca roli marsylskiego taksówkarza Daniela Moralesa ponownie zasiadł za kierownicą Peugeota 406. Czy to zapowiedź powrotu do kultowej roli?

W skrócie
- Samy Naceri, znany z roli Daniela w serii filmów "Taxi" nie wystąpił w piątej odsłonie.
- Teraz, po 27 latach od premiery pierwszej części, ponownie zasiadł za kierownicą Peugeota 406.
- Nagranie aktora w charakterystycznej białej taksówce wywołało entuzjazm wśród fanów.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Film Taxi z 1998 roku w reżyserii Luca Bessona (znanego m.in. z tytułów "Leon zawodowiec" czy "Piąty element") to bez wątpienia jeden z najmocniejszych towarów eksportowych francuskiego kina akcji. Komedia rozpoczęła serię, na którą składa się obecnie pięć filmów. W czterech z nich główną rolę grał Samy Naceri, występujący jako marsylski taksówkarz Daniel Morales.
Naceri był gwiazdą francuskiego kina, jednak problemy z prawem (np. bójki, w które się wdawał czy prowadzenie pod wpływem alkoholu) sprawiły, że jego gwiazda zaczęła przygasać. Aktor sporadycznie pojawiał się w różnych rolach, ale nie wrócił do postaci Daniela w piątej części Taxi.
Czy Samy Naceri znowu zagra w Taxi?
Nie oznacza to jednak, że Naceri całkowicie odciął się od roli, która przyniosła mu olbrzymią popularność. Na jego profilu w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, w którym odtwórca roli Daniela Moralesa ponownie zasiadł za kierownicą białego Peugeota 406. Aktor przy akompaniamencie utworu "Misirlou", będącego motywem muzycznym kojarzącym się z francuskim filmem, wjeżdża do hali przy aplauzie publiczności. W opisie do nagrania aktor napisał tylko "27 lat później".
W komentarzach fani nie kryli radości z faktu, że ponownie zobaczyli aktora w charakterystycznej białej taksówce. Wszystko wskazuje jednak, że nie jest to zapowiedź powrotu do roli taksówkarza. Z profili oznaczonych przez Naceri'ego oraz informacji na tych kontach wynika, że aktor brał udział w imprezie z okazji 10. rocznicy powstania jednego z dealerów Peugeota.
Historia filmów "Taxi"
Pierwsza część "Taxi" był olbrzymim sukcesem. Świadczą o tym nie tylko wyniki oglądalności, ale również fakt, że obraz był nominowany do Cezara w trzech kategoriach: najlepszy reżyser, najlepszy film i najbardziej obiecująca aktorka. W tej ostatniej kategorii nominowana była Marion Cotillard. To właśnie rola dziewczyny Daniela otworzyła jej drzwi do kariery.
O sukcesie filmu świadczyć może również to, że doczekał się on adaptacji na rynek amerykański. W 2004 roku ukazał się film "New York Taxi", w którym amerykańska wersja Daniela była kobietą - zagrała ją raperka, Queen Latifah. W roli policjanta partnerował jej z kolei Jimmy Fallon.
Sukces pierwszej części oznaczał, że wkrótce pojawią się kolejne. I tak też się stało. W 2000 roku pojawiła się druga odsłona, a w 2003 trzecia. Choć ostatnia z wymienionych nie trzymała już poziomu pierwszej części, ciągle zapewniała niezłą rozrywkę. Warto dodać, że w dwóch kolejnych odsłonach serii Bessona zastąpił Gerard Krawczyk.
Wyreżyserował on również "Taxi 4". W filmie z 2007 roku zaszła jednak znacząca zmiana, jeśli chodzi o głównego "motoryzacyjnego" bohatera. Peugeota 406, grającego do tej pory marsylską taksówkę, zastąpił jego modelowy następca - Peugeot 407. Film ten jednak nie należał do najbardziej udanych sequeli.
Dlaczego w Taxi 5 nie było Daniela?
W 2018 roku do kin trafiła piąta odsłona serii. Za reżyserię tym razem odpowiadał Franck Gastambide, grający również jedną z głównych ról. Po raz pierwszy Naceri nie znalazł się w obsadzie. Aktor tłumaczył, że nie dostał propozycji, jednak kiedy fani serii wyrazili niezadowolenie z braku Naceri'ego w obsadzie, otrzymał on propozycję od reżysera, by wystąpić w epizodzie. Aktor wyjaśnił, że "przy całym szacunku" dla fanów nie mógł zgodzić się na tak krótki występ, by "lepiej sprzedać" ten film.