Dacia Bigster jest tania, duża i oszczędna. Silnik 1.2 z LPG to hit

Dacia Bigster to większa siostra nowej Dacii Duster. Miałem okazję zobaczyć to auto na przedpremierowym pokazie w Berlinie. Dementuję plotki - Bigster, chociaż ma ku temu potencjał, nie będzie samochodem siedmioosobowym. Mierzący aż 4,57 m Bigster ma być jednym z największych SUV-ów segmentu C z obszernym wnętrzem i gigantycznym wręcz bagażnikiem. Otrzyma też zupełnie nowe silniki, w tym z fabryczną instalacją LPG, i wyposażenie, o którym do tej pory właściciele Dacii mogli jedynie pomarzyć. Ceny? Pierwsze przymiarki mówią o kwotach rzędu 110 do 140 tys. złotych.

Dacia Bigster to jedna z najbardziej oczekiwanych samochodowych premier tego roku. Samochód zaskakuje pod wieloma względami, a jego premiera to historyczny moment dla rumuńskiego producenta. Bigster wyraźnie zmienia pozycjonowanie dotychczasowego bestsellera Dacii - nowego Dustera. Ten ma być teraz klasycznym reprezentantem SUV-a z segmentu B. Bigster, dłuższy aż o 23 cm, kierowany jest do nabywców szukających pełnoprawnego auta rodzinnego. Klientów przyciągać ma nie tylko ceną i wyposażeniem, ale też ogromnym bagażnikiem. 

Dacia Bigster. Wymiary i wygląd

Nowa Dacia Bigster jest o 23 cm dłuższa od Dustera. Auto ma aż 4,56 m długości, czyli więcej niż nowy Volkswagen Tiguan. Co ważne, dodatkowe centymetry znajdziemy nie tylko w bagażniku. W stosunku do Dustera Bigster ma o 4 cm dłuższy rozstaw osi - równe 2,7 metra. Dla porównania, w nowym Volkswagenie Tiguanie to 2,68 m, a w nowym Nissanie Qashqaiu - 2,65 m. 

Reklama

W stosunku do Dustera bez zmian pozostała szerokość nadwozia (1,81 m bez lusterek), o 5 cm - do 1,71 m - zwiększyła się wysokość karoserii. Co ważne, w przeciwieństwie chociażby do Dacii Jogger, Bigster nie sprawia wrażenia wydłużonego auta segmentu B. Szerokość karoserii jest wprawdzie mniejsza niż we wspomnianych Qashqaiu (-25 mm) i Tiguanie (-32 mm), ale - dzięki wyraźnie zarysowanym nadkolom i kanciastym kształtom, sylwetka pojazdu wygląda bardzo proporcjonalnie.  

W dobrym pierwszym wrażeniu wyraźnie pomagają chociażby obręcze kół, które nawet w bazowych wersjach, mają 17 lub 18 cali (w topowych odmianach 19 cali) i wykonane są ze stopów aluminium. Podobnie jak w Dusterze osłony nadkoli czy progów i dolne części zderzaków wykonane są z materiału o nazwie "Starkle", czyli tworzywa sztucznego z domieszką 20 proc. plastików pochodzących z recyklingu. Ma ono charakterystyczną fakturę, a dzięki "barwieniu w masie", nawet porysowane wygląda schludnie i nie wymaga lakierowania. Bigster jest też jedynym modelem w ofercie Dacii, który oferowany będzie z dwukolorowym nadwoziem (czarny dach).

Elektroniczne zegary, panoramiczny dach i dwustrefowa klimatyzacja. Tego w Dacii nie było

Architektura wnętrza Bigstera jest w całości przeniesiona z nowej Dacii Duster, ale nie oznacza to, że w kabinie nie znajdziemy żadnych nowości. Przykładowo, wszystkie wersje oferowane będą z cyfrowymi zegarami i zamontowanym na szczycie konsoli środkowej, dotykowym ekranem o przekątnej 10,1 cala. W bazowych odmianach za informacje przekazywane kierowcy odpowiada 7-calowy zestaw elektronicznych wskaźników (identyczny jak w Dusterze). W bogatszych, zestaw cyfrowych zegarów ma przekątną 10-cali. 

Identyczne jak w Dusterze są deska rozdzielcza czy boczki drzwi, chociaż np. na podłokietnikach tych ostatnich (przynajmniej w bogatszych wersjach jakie miałem okazję zobaczyć w Berlinie) pojawiło się wreszcie miękkie obicie.

W zależności od poziomu wyposażenia Bigster jest oferowany z jednym z trzech typów środkowej konsoli przy przednich siedzeniach: niską, średnią lub - po raz pierwszy w Dacii - wysoką konsolą z podłokietnikiem. W tej znajdziemy m.in. pojemny chłodzony (!) schowek i indukcyjną ładowarkę dla telefonu. W Bigsterze debiutuje też, oferowana w Dacii po raz pierwszy, dwustrefowa klimatyzacja, której nawiewy znajdziemy również w konsoli dla drugiego rzędu siedzeń.

Na liście opcji (standard w topowej odmianie Journey), znajdziemy duże, otwierane w przedniej części, panoramiczne okno dachowe. Pierwszy panoramiczny dach w ofercie Dacii ma 120 cm długości, daje się odsuwać na 35 cm i może być również uchylany. Panoramiczny otwierany dach montowany będzie w topowych wersjach wyposażeniowych Extreme (standard) i Journey (opcja). Jeśli chodzi o oszczędności, tak samo jak w Dusterze kierowcę i pasażerów otaczają twarde plastiki, ale producent poszedł też na pewne kompromisy.

Przykładowo, na tylnym siedzeniu nie znajdziemy środkowego podłokietnika, ale w jego rolę wcielić się może składane oparcie środkowego fotela, które od strony bagażnika ma plastikowe wykończenie z uchwytami na butelki czy wcięciami mogącymi pełnić rolę uchwytu na telefon. Po jego złożeniu powstaje jednak niczym nieosłonięta dziura, ukazująca pasażerom czeluści bagażnika. 

Dacia Bigster. Wideo z prezentacji

Bagażnik nowej Dacii Bigster. Już nie potrzebujesz rodzinnego kombi

A skoro już mowa o bagażniku to jest, łagodnie rzecz ujmując, ogromny. Producent deklaruje, że licząc od podłogi (z wnęką na koło zapasowe) po linię okien, pojemność bagażnika to aż 667 litrów. Ta wartość wahać się będzie w zależności od układu napędowego, ale niezależnie od tego, czy pod podłogą znajdziemy butlę fabrycznej instalacji LPG czy raczej akumulator trakcyjny dla układu hybrydowego, wakacyjny wyjazd z rodziną nie powinien być dla Bigstera najmniejszym nawet wyzwaniem.

Z ważnych informacji, skoro pod podłogą bagażnika mieści się toroidalny zbiornik fabrycznej instalacji LPG, w wersji benzynowej zmieści się tam również pełnowymiarowe koło zapasowe, które biorąc pod uwagę uterenowiony charakter samochodu, może się przydać. Pierwszy raz w historii Dacii, na liście wyposażenia Bigstera znajdzie się też elektrycznie otwierana klapa bagażnika uruchamiana z pilota, przycisku na klapie lub wnętrza auta

Nowe Silniki Dacii Bigster. Nie ma 1.0 LPG ale też jest fajnie

Ciekawie prezentuje się gama jednostek napędowych. Bigster, jako pierwsze auto w Grupie Renault, otrzymał całkowicie nowy układ napędowy o nazwie HYBRID 155. Składa się on z czterocylindrowego, spalinowego silnika o pojemności 1,8 l (107 KM) i dwóch silników elektrycznych (silnik trakcyjny o mocy 50 KM i wysokonapięciowy rozrusznik-alternator).

Oba czerpią energię z  akumulatora trakcyjnego o pojemności 1,2 kWh (230 V). Tak skonfigurowane auto dostępne będzie z napędem na przednią oś, realizowanym za pośrednictwem zelektryfikowanej automatycznej skrzyni biegów. Posiada ona 4 przełożenia obsługujące silnik spalinowy i dwa przełożenia przypisane do silnika elektrycznego. Stworzenie takiej dwufunkcyjnej skrzyni biegów było możliwe dzięki wyeliminowaniu sprzęgła. Bigstera z tym układem napędowym będzie można zamówić m.in. z debiutującym w ofercie Dacii adaptacyjnym tempomatem. 

Dla miłośników jednostek spalinowych przewidziano Bigstera w wersji TCe 140. To konstrukcja o mocy 140 KM bazująca na trzycylindrowym silniki 1,2 l dostępnym w nowym Dusterze. Standardowo oferowany on będzie jako "miękka hybryda" z alternatorem pełniącym też funkcję rozrusznika (akumulator trakcyjny 0,8 kWh). System miękkiej hybrydy wspomaga silnik spalinowy w fazach ruszania z miejsca i przyspieszania. Auto w takiej wersji dostępne będzie wyłącznie z ręczną, sześciostopniową skrzynią biegów. 

Dacia Bigster ECO-G 140. Będzie fabryczna instalacja gazowa

140-konna miękka hybryda TCe o mocy 140 KM oferowana będzie również w odmianie ECO-G czyli z fabryczną instalacją gazową. To pierwszy zespół napędowy Grupy Renault łączący dwupaliwowe zasilanie z miękką hybrydą 48V. Ta ostatnia wspomaga 3-cylindrowy turbodoładowany silnik 1,2 l w czasie ruszania i przyspieszania niezależnie od tego, czy pracuje on na gazie czy na benzynie. Samochód ma dwa zbiorniki paliwa (50 l benzyny i 49 l LPG), można więc liczyć na spory zasięg.

Toroidalny zbiornik LPG zamontowano pod podłogą bagażnika. Dacia Bigster w wersji ECO-G 140 z fabryczną instalacją gazową oferowana będzie wyłącznie z sześciostopniową, ręczną skrzynią biegów i napędem na przednią oś. 

Dla zwolenników 4x4 przewidziano Dacię Bigster TCe 130 4x4. W jej przypadku pod maską znajdziemy 3-cylindrowy, silnik o pojemności 1,2 litra z turbodoładowaniem i miękką hybrydą. Dacia nie chwali się pełnymi danymi technicznymi, ale śmiało zakładać można, że mniejsza w stosunku do standardowej wersji benzynowej moc wynika m.in. z innej charakterystyki (krzywa momentu obrotowego), dostosowanej do wymogów jazdy poza utwardzonymi nawierzchniami. Również w tym przypadku jedyną opcją będzie sześciostopniowa ręczna skrzynia biegów.

Bigster to nie tylko większy Duster. Co jeszcze zmieniło się w nowej Dacii?

Inżynierowie Dacii w dużym stopniu skupili się na zapewnieniu pasażerom odpowiedniego dla "dorosłego" segmentu C komfortu. Konstruktorzy podkreślają m.in. nowy poziom wyciszenia wnętrza osiągnięty m.in. dzięki zastosowaniu dźwiękochłonnej przedniej szyby, grubszych szyb bocznych czy lepszej izolacji akustycznej silnika.

W tym celu zastosowano też nową wykładzinę podłogową. Elementami zwiększającymi komfort użytkowania są m.in. takie dodatki, jak np. elektrycznie regulowany fotel kierowcy z regulacją podparcia lędźwiowego czy regulacja kąta oparć tylnej kanapy. 

Ceny i wyposażenie Dacii Bigster. Będą nowe testy zderzeniowe EuroNCAP

Ponieważ samochód znajduje się jeszcze w fazie homologacyjnej, Dacia nie chwali się ostatecznymi danymi technicznymi ani osiągami. Od inżynierów dowiedziałem się jednak, że w przeciwieństwie np. do Joggera, który jako bazujący na Sandero, nie doczekał się własnych testów EuroNCAP, Bigster poddany zostanie osobnym próbom zderzeniowym. 

 Są też już pierwsze przymiarki dotyczące cen. Przedstawiciele Dacii chcą, by ceny wersji z silnikami spalinowymi startowały od około 25 tys. euro (około 108 tys. zł). Auto z topową odmianą napędową czyli hybrydą o mocy 155 KM, kosztować ma od 30 tys. euro (około 129,5 tys. zł). Poznaliśmy też już wstępne specyfikacje poszczególnych odmian wyposażeniowych.

Najważniejsze elementy wyposażenia dostępne w standardzie 

  • Bigster Essential: 17-calowe aluminiowe felgi, stałe relingi dachowe, system multimedialny Media Display z 10,1-calowym centralnym ekranem, 7-calowym zespołem zegarów, manualna klimatyzacja, radar i tylna kamera parkowania, elektrycznie regulowane przednie i tylne szyby
  • Bigster Expression: Essential+ dwustrefowa automatyczna klimatyzacja, automatyczny hamulec postojowy, czujniki deszczu, automatycznie składane boczne lusterka, modułowa tylna kanapa składana w układzie 40/20/40 z funkcją Easy Fold itd.
  • Bigster Extreme: Expression + 18-calowe aluminiowe felgi, modułowe relingi dachowe, zewnętrzne i wewnętrzne elementy ozdobne w kolorze brązowo-miedzianym, panoramiczny otwierany dach, karta keyless entry, łatwa do czyszczenia tapicerka z tkaniny microcloud, gumowa mata podłogi bagażnika, cyfrowy zespół zegarów o przekątnej 10 cali, system Media Nav Live z centralnym ekranem o przekątnej 10,1 cala i z nawigacją z dostępem do Internetu, system audio Arkamys 3D sound system z 6 głośnikami, układ kontroli prędkości przy jeździe w dół. 
  • Bigster Journey: Expression + 18-calowe aluminiowe obręcze kół, automatyczna pokrywa bagażnika, karta keyless entry, wysoka środkowa konsola z podłokietnikiem, elektrycznie regulowany fotel kierowcy, cyfrowy zespół zegarów o przekątnej 10 cali, system multimedialny Media Nav Live z centralnym ekranem o przekątnej 10,1 cala i z nawigacją z dostępem do Internetu, system audio Arkamys 3D Sound System z 6 głośnikami, bezprzewodowa ładowarka do smartfonów, aktywny regulator prędkości. 


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dacia | Dacia Bigster
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy