Co wolno pieszemu na drodze? Jakie ma prawa i obowiązki?
W ostatnim czasie, za sprawą odrzuconej przez Senat nowelizacji kodeksu drogowego, sporo mówiło się o przysługujących pieszym prawach.
Dyskusja dotycząca niechronionych uczestników ruchu drogowego jest potrzebna. Od lat piesi stanowią aż 1/3 wszystkich ofiar wypadów drogowych w Polsce. Nie można jednak zapominać, że oprócz praw, każdy pieszy ma również szereg obowiązków. Postanowiliśmy przypomnieć najważniejsze z nich.
Artykuł 11 Prawa o Ruchu Drogowym mówi m.in., że pieszy obowiązany jest korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku - z pobocza. Po jezdni można mu się poruszać wyłącznie, jeśli nie ma pobocza lub - czasowo jest ono niezdatne do użytku. Wówczas ma on jednak obowiązek ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi (!).
Nie można zapominać, że pieszy ma obowiązek poruszania się lewą stroną drogi. Ten zapis gwarantuje mu łatwe dostrzeżenie nadjeżdżającego pojazdu i ustąpienie (!) mu drogi. Właśnie z tego względu piesi poruszający się jezdnią mają obowiązek chodzenia jeden za drugim. Obok siebie poruszać się można wyłącznie na drodze o małym natężeniu ruchu w warunkach dobrej widoczności. Nawet wówczas nie może być jednak mowy o żadnej "tyralierze". Po drodze - obok siebie - poruszać się można co najwyżej dwójkami. Przepisów tych nie stosuje się wyłącznie w strefie zamieszkania, w której piesi korzystać mogą z całej szerokości jezdni.
Przypominamy, że - w wyniku senackiego weta - bez zmian pozostały przepisy dotyczące pierwszeństwa na przejściach dla pieszych. Oznacza to, że pierwszeństwo przed samochodem obowiązuje wyłącznie NA a nie PRZED przejściem dla pieszych. Pieszemu - również na przejściu dla pieszych (!) - zabrania się wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd oraz spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność.
Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, tylko wówczas, gdy odległość od przejścia przekracza 100 metrów. Na przejście zdecydować możemy się jedynie pod warunkiem, że "nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów". Pieszy jest wówczas obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i - do przeciwległej krawędzi jezdni - iść jak najkrótszą drogą, czyli prostopadle do osi jezdni. Mandaty "za przechodzenie pod kątem" nie są więc wcale fanaberią. Policjant ma prawo ukarać nas za takie zachowanie! Wzbudza to duże kontrowersje, ale prawo jest prawo i jego nieznajomość nie zwalnia z obowiązku jego przestrzegania.
A artykule 13. Prawa o Ruchu Drogowym czytamy też, że jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za odrębne! Przepis ten obowiązuje jeśli ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni. I uwaga - w terenie zabudowanym pieszy taką drogę (dwujezdniową) może pokonać wyłącznie po wyznaczonych przejściach dla pieszych, w tym wypadku nie obowiązuje więc przepis o 100 metrach.
Warto przypomnieć również, że piesi poruszający się drogą lub poboczem drogi w terenie niezabudowanym po zmroku zobowiązani są do używania odblasków.