Citroen C4 Cactus - styl przystępny...

...i nieprzeciętny. Wczoraj wieczorem, w 136. rocznicę urodzin Andree Citroena, zaprezentowano w Paryżu produkcyjną wersję Citroena C4 Cactus - kompaktowego crossovera, którego atutem ma być "przystępna" cena.

Citroen C4 CactusCitroen

Chociaż Cactus należy do kompaktowych modeli z rodziny C4, zbudowano go na płycie podłogowej PS1, z której korzystają miejskie modele koncernu PSA, m.in. C3 oraz Peugeoty 208 i 301 (C4 hatchback korzysta z płyty PS2, a nowe C4 Picasso i Grand C4 Picasso - z modułowej platformy EMP2). W efekcie model ma być nawet o około 200 kg lżejszy od C-czwórki (masa własna od 965 kg). Jego nadwozie mierzy 416 cm długości, 173 cm szerokości i 148 cm wysokości, co oznacza, że jest o 17 cm krótsze, o 6 cm węższe i o 1 cm niższe niż w przypadku C4. Oba auta mają natomiast niemal ten sam rozstaw osi - około 260 cm, co wróży podobną ilość miejsca na nogi. Bagażnik Cactusa ma pojemność 358 l, typową dla aut klasy kompaktowej (C4: 410 l).

Sprawdzone podzespoły aut miejskich Citroen wzbogacił je o świeży design i elementy, za które klienci polubili niewielkie crossovery. Szanse na sukces w walce o nabywców Juke'a czy Soula - wysokie.

Stylizacja nowego Citroena przypomina, że auta tej marki wciąż mogą wyznaczać trendy w dziedzinie wzornictwa. C4 Cactus ma proporcje zwarte niczym samochodzik plażowy, podwyższony prześwit oraz chroniące przed otarciami osłony z tworzywa z komorami wypełnionymi powietrzem (tzw. Airbupms). Uwagę zwracają też przednie lampy śladem C4 Picasso umieszczone na dwóch poziomach. Co ciekawe, tylnych szyb nie da się opuszczać - można je wyłącznie uchylić, podobnie jak w DS4. Wymusza to nietypowy kształt drzwi.

Także wystrój kabiny daleki jest od schematycznych rozwiązań. Citroen ma z przodu kanapę, której środkowa część składa się w podłokietnik, zamontowaną w dachu poduszkę czołową pasażera, co pozwoliło na wygospodarowanie w desce rozdzielczej 8,5-litrowego schowka, oraz ograniczoną do minimum liczbę przycisków. Większością funkcji steruje się za pośrednictwem przypominającego tablet, 7-calowego wyświetlacza. W wersjach z przekładnią zautomatyzowaną zamiast dźwigni przełożenia będzie wybierać się guzikami na konsoli środkowej.

Co pod maską? Citroen nie ujawnił jeszcze szczegółów oferty silnikowej, ale można spodziewać się, że będą wśród nich benzynowe jednostki VTi (1.2 72 KM, 1.4 95 KM i 1.6 120 KM) oraz THP (1.6 155 KM), a także 1,6-litrowe turbodiesle e-HDI (92 i 114 KM).