Chcemy Kubicę w Ferrari! Wpisz się!
Zachęcony licznymi listami do redakcji, ja również postanowiłem do was napisać. (*)
Obserwując to, co dzieje się obecnie w światku Formuły 1 wpadłem na pewien pomysł. Być może wyda wam się to śmieszne, ale proponuje, by serwis Motoryzacja.interia.pl zorganizował "zmasowaną akcję", która - być może - wpłynęła by na szefostwo Scuderii Ferrari.
Wierzę że macie odpowiednią siłę przebicia, proponuje więc, byście potraktowali mój list jako petycję w sprawie przyjęcia Kubicy do Ferrari. Namawiam każdego, kto tak jak ja - gorąco pragnie, by od przyszłego sezonu (bo w tym roku jak słysze to nie jest możliwe!) Robert Kubica zasiadał w jednym z bolidów Ferrari - by skomentował mój list (liczę na to,że go opublikujecie).
Wydaje mi się, że przejście Roberta do Scuderii zadowoleni byliby nie tylko Polacy, ale głównie sami Włosi, którzy traktują krakowianina jak "swojego człowieka".
Nie ma się co odszukiwać - sam talent to jeszcze nie wszystko. Gdyby nie wielokrotne starty w mistrzostwach gokartowych Włoch, o Polaku nikt by nie usłyszał.
Apeluję więc do wszystkich fanów sportów motorowych w Polsce. Wpiszcie w komentarzach swoje zdanie na temat przejścia Roberta do Ferrari. Wszystkie wpisy proponuje przesłać do szefostwa Ferrari do Maranello. Zapewne niewiele to zmieni, ale przyznacie chyba, że kilka tysięcy głosów poparcia może pomóc naszemu zawodnikowi w rozwoju jego błyskotliwej kariery!
(*) list do redakcji
