Castrol Q-Service na starcie 32. Rajdu ELMOT

Z dziewiętnastym numerem startowym z rampy startowej w Świdnicy zjedzie załoga Castrol Q-Service, w składzie Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski. Po ubiegłorocznych sukcesach za kierownicą małego Volkswagena Polo przyszedł czas na podjęcie kolejnego wyzwania, tym razem za sterami N-grupowego Subaru Impreza STI.

Wczoraj na trasie z Przełeczy Walimskiej do miejscowości Walim odbył się odcinek testowy, gdzie warszawski duet stawiał swoje pierwsze kroki za kierownicą nowej rajdówki, w której planują starty w całym tegorocznym cyklu RSMP.

Maciej Oleksowicz: - Wczorajsze testy przeprowadziliśmy na oficjalnym odcinku testowym, na którym przejeżdżaliśmy między innymi przez słynne walimskie "patelnie". Pierwsze kilometry w nowym dla nas samochodzie przebiegły dość spokojnie, choć na początku miałem pewne obawy. Później już było znacznie lepiej zwłaszcza, że Subaru jest bardzo przyjazne kierowcy. Wydaje się nie sprawiać trudności na technicznych partiach trasy. Przede wszystkim pozwala na bardzo płynną jazdę. Co prawda testy odbywały się z zmiennych warunkach pogodowych, dzięki czemu mieliśmy okazję do sprawdzenia zachowania się auto na mokrej i suchej nawierzchni. Za chwilę pojawimy się na trasie rajdu, gdzie nasze obserwacje zostaną zweryfikowane w prawdziwej walce.

Andrzej Obrębowski: - Zgodnie z informacjami bardziej doświadczonych kolegów, od wielu lat nie było tak wymagających i bardzo trudnych tras na Rajdzie ELMOT. Po zapoznaniu się z odcinkami specjalnymi mogę tylko stwierdzić, że rajd będzie wymagał od nas olbrzymiej pokory. Jesteśmy jednak dobrej myśli i będziemy realizować swój plan, by znaleźć się na mecie. Wiadomo,że jest to dla nas pierwszy start nowym samochodem, więc będziemy raczej starać się poznać jego możliwości, by w przyszłości walczyć o jak najlepsze rezultaty. Jeśli aura podczas rajdu będzie podobna do tej z dnia testów to może to być dodatkowe utrudnienie i co za tym idzie dylematy związane z właściwym doborem opon.