Był pijany, uciekał, doprowadził do wypadku...

​Kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności może grozić 22-latkowi spod Iławy, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i spowodował wypadek drogowy. Marcin R. uciekał, bo był pijany.

​Kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności może grozić 22-latkowi spod Iławy, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i spowodował wypadek drogowy. Marcin R. uciekał, bo był pijany.

O kierowcy jadącym całą szerokością drogi poinformował inny użytkownik drogi. W wyniku zderzenia się 3 pojazdów rannych zostało 5 osób, w tym dwóch policjantów. Kobieta, która została najbardziej poszkodowana w tym wypadku, trafiła w stanie ciężkim do szpitala w Olszynie. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Wszystko zaczęło się kilka minut po północy, w nocy z soboty na niedzielę, kiedy na telefon oficera dyżurnego ostródzkiej komendy zadzwonił mężczyzna, informując, że jadący przed nim kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jechał on całą szerokością drogi.

Reklama

Powiadomieni policjanci ruchu drogowego kilka kilometrów za Ostródą podjęli próbę zatrzymania kierowcy skody. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, po chwili przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. W pewnym momencie kierowca skody zjechał na przeciwny pas, zderzając się z osobowym fordem. Siła uderzenia skody wyrzuciła forda z drogi wprost na drzewo, natomiast w rozbitą skodę uderzył jadący za nią policyjny radiowóz.

W wyniku zderzenia 5 osób zostało rannych, w tym dwoje policjantów, którzy zostali przewiezieni do szpitala. Po udzieleniu im pomocy opuścili placówkę. Pozostałe osoby pozostały w szpitalu, w tym najbardziej poszkodowana 22-latka kierująca fordem.

Po zdarzeniu nie było wątpliwości, że mężczyzna, który jechał skodą, był pijany. Policjanci zatrzymali Marcina R., od 22-latka pobrano krew do analizy.

Stan powyżej 0,5 promila stanowi przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2 oraz środkiem karnym w postaci zakazu prowadzenia pojazdów na czas od 1 roku do 10 lat. Natomiast za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu, którego następstwem jest śmierć albo ciężki uszczerbek na zdrowiu grozi kara nawet do 12 lat

Policja
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy