Bosch rozbuduje zakłady pod Wrocławiem. Nowe miejsca pracy

Do tej pory niemiecki koncern zainwestował w polskie zakłady ponad miliard złotych. Teraz, do 2023 roku planuje dalszą rozbudowę zakładu. Zakłada ona wybudowanie kolejnej, w pełni zautomatyzowanej hali, do której przeniesiona zostanie część magazynowa. Uwolniona w ten sposób powierzchnia pozwoli na rozbudowę linii produkcyjnej - donosi "Gazeta Wrocławska". 

W efekcie rozbudowy powierzchnia zakładu zwiększy się o 25 procent czyli około 9 tysięcy m². 

Rozbudowana linia produkcyjna wymagać będzie zatrudnienia nowych pracowników. Dyrekcja szacuje, że liczba pracowników wzrośnie z poziomu 900 do ponad 1000. Powiększony zostanie również zespół Centrum Rozwojowo-Badawczego, które działa na terenie fabryki od 2012 roku.

-To, że Bosch postawił na rozwój fabryki w Mirkowie świadczy o tym, jak bardzo doceniani są nasi pracownicy, ich otwartość i innowacyjność. Wypracowują standardy działania, które są wdrażane w innych zakładach produkcyjnych Bosch. Nie bez znaczenia jest też nasza konkurencyjność - powiedział "Gazecie Wrocławskiej" Piotr Pyzio, dyrektor zakładu w Mirkowie.

Oprócz rozbudowy produkcyjnej części zakładu, na dachu fabryki powstanie farma solarna. Z wstępnych wyliczeń wynika, że ma ona zaspokajać 15 % zapotrzebowania energetycznego.

Należące do dywizji Robert Bosch Chassis System Control zakłady w Mirkowie rozpoczęły działalności w 2003 roku i skupiają się na produkcji układów hamulcowych, głównie zespołów mocy hamowania. Produkowane pod Wrocławiem komponenty trafiają do samochodów największych marek motoryzacyjnych: m.in. BMW, Citroena, Fiata, Forda, Nissana, Opla, Peugeota, Renault, Suzuki czy Toyoty, ale także Tesli, Audi czy Porsche.

***