Błąd dróżnika pod Bydgoszczą. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty
W sobotę 6 grudnia na przejeździe kolejowo-drogowym pod Bydgoszczą doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Dróżnik zbyt wcześnie podniósł rogatki, przez co w momencie przejazdu pociągu między torowiskami znajdowało się kilka samochodów. Nikomu nic się nie stało, jednak pracownik PKP poniósł pierwsze konsekwencje. Jak informuje RMF FM został zatrzymany przez policję.

W skrócie
- Dróżnik pod Bydgoszczą zbyt wcześnie podniósł rogatki, co doprowadziło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem kilku samochodów na torowisku.
- Pracownik PKP został zatrzymany i usłyszał zarzuty narażenia życia uczestników ruchu drogowego.
- PKP zapowiada modernizację przejazdu, aby poprawić bezpieczeństwo i zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK powiedział, że nieznane są jeszcze przyczyny zachowania dróżnika. Mężczyzna w tamtym momencie nie znajdował się pod wpływem alkoholu. Pracował w zawodzie od 5 lat, wcześniej przeszedł wszystkie wymagane szkolenia. Obecnie jest odsunięty od czynności służbowych.
Dróżnik spod Bydgoszczy został zatrzymany. Usłyszał zarzuty
Swoje śledztwo prowadzi również policja. 39-latek został już zatrzymany i usłyszał zarzut spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia uczestników ruchu drogowego. Służby zabezpieczyły materiał filmowy ze zdarzenia jako dowód w sprawie.
Do tej pory policji udało się ustalić, że dróżnik podniósł rogatki po przejechaniu pierwszego pociągu, nie zwracając uwagi na to, że zaraz po nim pojawił się kolejny skład. Część samochodów zdążyła już wówczas przejechać przez torowisko.
PKP zabezpieczy przejazd przed podobnymi incydentami w przyszłości
PKP PLK poinformowało natomiast, że w czerwcu przyszłego roku zakończą się prace mające poprawić bezpieczeństwo przejazdu drogowo-kolejowego w Nowej Wsi Wielkiej. Zieliński powiedział:
Wymienimy na nowsze urządzenia w postaci sygnalizatorów świetlnych oraz rogatek wraz z napędami. Na przejeździe zamontowane zostaną także kamery monitoringu wizyjnego. Obsługa przejazdu zostanie przeniesiona do nastawni dysponującej na stacji Nowa Wieś Wielka
Błąd dróżnika na przejeździe kolejowym pod Bydgoszczą. Nikomu nic się nie stało
Do incydentu doszło 6 grudnia ok. godziny 15:00 na obsługiwanym przez dróżnika przejeździe kolejowo-drogowym w Nowej Wsi Wielkiej (powiat bydgoski). W tamtym miejscu Aleja Pokoju krzyżuje się z linią kolejową nr 131 Chorzów Batory-Tczew.
Pracownik PKP PLK za wcześnie otworzył rogatki, nie zwracając uwagi na nadjeżdżający skład PKP Intercity IC BACHUS ze stacji Gdynia Główna w kierunku stacji Zielona Góra Główna.
Podczas przejazdu pociągu między rogatkami znajdowało się kilka samochodów. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało, jednak udostępnione w internecie nagranie pokazuje, że sytuacja mogła skończyć się bardzo źle. Szlabany zaczęły opadać dopiero w momencie przejazdu pociągu, gdy maszynista nadał sygnał ostrzegawczy.









