Benzyna droższa od zaraz
W styczniu za litr benzyny zapłacimy około 25-30 gr więcej niż obecnie.
To oznacza, że w najbliższym czasie cena droższego paliwa 98 znów przekroczy barierę 4 zł za litr, a cena benzyny 95 zbliży się do tej granicy. Stanie się tak dlatego, że od 1 stycznia przestanie obowiązywać obniżona o 25 gr na litrze stawka akcyzy wprowadzona jesienią 2005 roku.
Minister finansów Zyta Gilowska jest przekonana, że dużych podwyżek na stacjach benzynowych nie będzie, bo koncerny paliwowe mogą obniżyć swoje marże.
"Problem w tym, że przy ograniczonym zużyciu paliwa zimą marże są dość niskie i sprzedawcy na pewno podniosą ceny w ciągu kilku pierwszych tygodni 2007 roku" - uważa Urszula Cieślak, analityk firmy BM Reflex, monitorującej ceny paliw na polskim rynku.
"Rafinerie podniosą cenę 1 stycznia, a ceny na stacjach paliw będą rosnąć w miarę sprzedawania zapasów tańszej benzyny kupionej przez detalistów jeszcze w ubiegłym roku" - potwierdza Aurelia Kuran-Puszkarska, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych, zrzeszającej m.in. właścicieli stacji paliw.
Wiosną nasili się ruch samochodów na drogach, a zwiększenie popytu oznaczać będzie ponowny wzrost cen. Jego szczyt przypadnie tradycyjnie na wakacje - gdy właściciele stacji benzynowych zarabiają na turystach.
Żaden z ekspertów nie chce nawet spekulować, ile latem 2007 r. może kosztować benzyna, ale łatwo sobie wyobrazić, że cena bezołowiowej "95" może sięgnąć 4,30-4,40 za litr.