Arrinera Hussarya zostanie pokazana w Poznaniu

Polski supersamochód na polskim salonie motoryzacyjnym? Nie, to nie żarty! Już w kwietniu, na Motor Show w Poznaniu, zobaczyć będzie można w pełni funkcjonalną, testową wersję Arrinery Hussarya.

Arrinera Hussarya
Arrinera HussaryaInformacja prasowa (moto)

Auto, które miłośnicy motoryzacji będą mogli podziwiać w stolicy Wielkopolski w dniach od 9 do 12 kwietnia, stanowi bazę dla dwóch produkcyjnych modeli Arrinery - drogowej i wyścigowej. Jak zapewnia producent, "poznańska premiera to kolejny przejaw prowadzonej przez Arrinerę polityki otwartych drzwi, w ramach której entuzjaści motoryzacji i przyszli nabywcy mają okazję śledzić proces tworzenia pierwszego polskiego supersamochodu"

Gwiazdą stoiska Arrinery w Poznaniu będzie wersja testowa auta - już bez zamaskowanego nadwozia, w konfiguracji z wolnossącym silnikiem V8, wyczynową skrzynią biegów oraz z zaawansowanym hamulcem aerodynamicznym. Ten ostatni to efekt współpracy z Politechniką Warszawską. Po osiągnięciu prędkości 120 km/h spoiler automatycznie się wysuwa, a wbudowany akcelerometr analizuje przeciążenia podczas hamowania, przesyłając sygnały do siłowników, które ustawiają płat pod kątem do 55 stopni, skracając drogę hamowania nawet o kilkadziesiąt metrów.

Przypominamy, że w ramach pierwszej serii powstać mają 33 egzemplarze Arrinery Hussarya. Każdy z nich dostosowany zostanie do oczekiwań konkretnego nabywcy. W najwyższej konfiguracji auto uzyskiwać będzie prędkość do 340 km/h i przyspieszenia rzędu 3,2 sekundy do 100 km/h oraz w 8,9 s do 200 km/h.

Producent zapewnia, że - chociaż od debiutu rynkowego dzieli nas jeszcze długi czas - zainteresowanie zakupem auta wyraziło już ponad 200 osób (w tym 37 potencjalnych nabywców z Polski).

Warto dodać, że projekt notuje już duże opóźnienia. W prospekcie emisyjnym, podczas zeszłorocznego wchodzenia na londyńską giełdę, można było znaleźć informację, że wersja produkcyjna zadebiutuje na początku marca bieżącego roku na salonie w Genewie. Jak wiadomo, Arinnery w Szwajcarii nie było, wciąż za to nie wiadomo, kiedy projekt będzie gotowy.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas