7,5 mln zł. kary? Ta informacja, zdaniem Kapsch, nie jest prawdziwa
Wczoraj, za Polską Agencją Prasową informowaliśmy, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad naliczyła operatorowi systemu poboru e-myta prawie 7,5 mln zł kary.
Poniżej wyjaśnienie jakie otrzymaliśmy w tej sprawie od rzecznika prasowego projektu viaTOLL Doroty Prochowicz.
"W nawiązaniu do depeszy PAP zatytułowanej "GDDKiA naliczyła 7,5 mln zł kary m.in. za opóźnienie startu e-myta" i informacji w niej zawartych, jakoby kara nałożona na firmę Kapsch, z tytułu "dwudniowego opóźnienia uruchomienia systemu" (2 mln zł) oraz za "m.in.: opóźnienia w uzyskiwaniu pozwoleń na budowę bramownic i opóźnienia w ich budowie, niezapewnienie na czas wszystkich miejsc obsługi klienta, brak zapewnienia klientom możliwości doładowania konta transferem bankowym", miała łącznie wynieść 7 mln 459 tys. 383,22 zł, przedstawiamy nasze stanowisko:
Kapsch Telematic Services, operator systemu viaTOLL, bezzwłocznie uregulował karę w wysokości 2 mln zł za dwa dni opóźnienia w starcie systemu, podobnie jak karę łączną 400 tys. zł w tym: 150 tys. zł w czerwcu 2011 r. m.in. za opóźnienia w budowie bramownic, 250 tys. zł w sierpniu m.in. za brak możliwości doładowania konta pre-paid przelewem bankowym, nieopublikowanie danych o długości wszystkich odcinków płatnych oraz wystawianie użytkownikom systemu z kont pre-paid not obciążeniowych niezgodnych z ustaleniami.
Kary tez zostały nałożone przed i krótko po uruchomieniu systemu.
System viaTOLL już we wrześniu osiągnął zakładaną szczelność i jest w pełni sprawny. Przypominamy, że kwota 320 mln złotych, jaką przywołuje Polska Agencja Prasowa i dziennikarze różnych mediów to suma, jaka została zebrana w ciągu pierwszych 5 miesięcy funkcjonowania systemu - nieuwzględnione w niej zostały przychody z grudnia 2012.
Wyjaśniamy również, że w styczniu 2012 przewidywane jest określenie wysokości rekompensaty, jaką Wykonawca zapłaci GDDKiA w związku z niepełną funkcjonalnością systemu w pierwszym okresie jego funkcjonowania. Rekompensata ta, będzie miała za zadanie wyrównanie utraconych przychodów (niepobranych opłat) i nie zakłada nawiązki w postaci kar.
Z zaskoczeniem przyjęliśmy zaś informacje przekazane przez Rzecznika GDDKiA, Urszulę Nelken, Polskiej Agencji Prasowej jakoby na Firmę Kapsch została nałożona kara w wysokości 7,5 mln zł.. Informacja ta nie jest prawdziwa".