40 kilometrów autostrady!

Zaledwie 19 minut zajmie kierowcom przejazd 40 km otwieranym jutro odcinkiem autostrady A-4 pomiędzy węzłami Bielany Wrocławskie i Przylesie z przepisową prędkością 130 km/godz., który w niespełna 35 miesięcy zrealizował Dromex S.A. Inwestycja została zakończona sześć miesięcy przed terminem kontraktowym.

Zaledwie 19 minut zajmie kierowcom przejazd 40 km otwieranym jutro odcinkiem autostrady A-4 pomiędzy węzłami Bielany Wrocławskie i Przylesie z przepisową prędkością 130 km/godz., który w niespełna 35 miesięcy zrealizował Dromex S.A. Inwestycja została zakończona sześć miesięcy przed terminem kontraktowym.

Wygodną i bezpieczną podróż autostradą zapewnia nowoczesna nawierzchnia wykonana z masy asfaltowej typu SMA (Stone Mastix Asphalt). Jest wytrzymała (przystosowana do ruchu pojazdów ciężkich o nacisku 11,5 tony na oś - zgodnie z zaleceniami Unii Europejskiej), szorstka (a więc gwarantuje dobrą przyczepność) i porowata (czyli skutecznie odprowadza wodę). Każda jezdnia ma szerokość 11 m i mieści dwa pasy ruchu oraz pas awaryjnego postoju. Dla uzyskania tak komfortowych warunków jazdy drogowcy pracowali 1045 dni, a inwestor tylko na budowę jezdni wydał 86,4 mln euro (ponad 345 mln zł).

Reklama

Na autostradzie znajdują się 34 mosty, a ponad nią jest przerzuconych 14 wiaduktów, które kosztowały 16,3 mln euro (65,2 mln zł). Sześć obiektów jest nowych, a 42 zostały odnowione (w tej liczbie są 33 obiekty wybudowane od podstaw w ciągu jezdni północnej).

Serce budowy mieściło się w Polwicy. Tu Dromex S.A. zainstalował otaczarnię firmy Wibau-Ammann produkującą 300 ton masy asfaltowej na godzinę (zużywała ona średnio 350 tys. litrów oleju opałowego miesięcznie). Przy budowie jezdni było zatrudnionych 555 osób, które miały do dyspozycji 130 samochodów ciężarowych oraz 95 maszyn i urządzeń drogowych. Wartość zgromadzonego sprzętu wyniosła przeszło 50 mln zł. Przejechał on 29 mln km. Zużył średnio 600 tys. litrów oleju napędowego miesięcznie. Tyle paliwa potrzebowały silniki o łącznej mocy 62 tys. KM.

Konstrukcja jezdni autostrady ma 92 cm grubości. Do jej wybudowania potrzeba było 2,6 mln ton kruszyw (bazaltu, melafiru, granitu, żwiru i piasku) oraz 26 tys. ton asfaltu D-50. Cztery warstwy bitumiczne jezdni powstały z 720 tys. ton masy asfaltowej. Do wybudowania niżej położonych warstw konstrukcyjnych (podbudowy z kruszywa naturalnego i łamanego oraz warstwy mrozoochronnej) wykorzystano materiały o łącznej masie 1,7 mln ton i kubaturze 750 tys. m3. Wykopy i nasypy objęły 2,5 mln m3 ziemi. W trakcie budowy autostrady należało rozebrać i wyburzyć: 700 m3 obiektów inżynierskich (w tym poniemiecki bunkier), 92 tys. m3 nawierzchni betonowej, 8500 m3 nawierzchni z kostki kamiennej i 1800 m3 nawierzchni asfaltowej.

Autostrada jest bezpieczna zarówno dla użytkowników, jak i dla otoczenia. Arteria została ogrodzona siatką o długości 90 km, która chroni przed wtargnięciem na jezdnię ludzi i zwierząt. Z kolei ochroną przed wypadnięciem pojazdów z drogi są bariery energochłonne o długości 70 km. Jeśli dojdzie do wypadku i wycieku substancji niebezpiecznych dla środowiska, ścieki zostaną zatrzymane w 172 piaskowników i 150 separatorach oleju.

Autostrada jest źródłem hałasu. Aby ograniczyć jej wpływ na życie okolicznych mieszkańców wzdłuż trasy zainstalowano siedem ekranów dźwiękochłonnych o łącznej długości 3138 m i wysokości 3-4 m oraz usypano siedem wałów ziemnych o łącznej kubaturze 116 tys. m3, długości 1535 m i wysokości 5 m. Osłonę przed spalinami stanowić będzie 30,1 tys. nowo posadzonych drzew i krzewów.

W przyszłości za przejazd nowo wybudowanym odcinkiem będą pobierane opłaty. Operator urządzi stacje poboru opłat w Karwianach (przy wjeździe na autostradę od strony Bielan Wrocławskich), a także na węzłach autostradowych w Krajkowie i Brzezimierzu. Wybuduje również po dwa miejsca obsługi podróżnych przy każdej jezdni: dwa w Krajkowie i po jednym w Oleśnicy Małej i Witowicach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bielany Wrocławskie | przejazd | autostrady
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy