26 tys. Opli w Polsce do serwisu. Usterka "może doprowadzić do poważnych obrażeń lub utraty życia"

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował komunikat dotyczący poważnej wady dotyczącej przeszło 26 tys. samochodów w Polsce. Chodzi o dwa bardzo popularne modele Opla – Astrę i Mokkę. Serwisy wzywają właścicieli aut na akcję naprawczą.

26 tys. egzemplarzy Opli Mokka i Astra muszą wrócić do serwisów w celu wymiany poduszek powietrznych
26 tys. egzemplarzy Opli Mokka i Astra muszą wrócić do serwisów w celu wymiany poduszek powietrznychmateriały prasowe

Jak czytamy na stronie UOKiK, koncern Stellantis poinformował urząd o konieczności przeprowadzenia akcji naprawczej w dwóch popularnych modelach marki Opel sprzedawanych w Polsce. Sprawa dotyczy wybranych egzemplarzy Opla Astry H i Opla Mokki.

Akcja naprawcza w modelach Opel Astra H i Opel Mokka

Sprawa dotyczy potencjalnego zagrożenia wywołanego przez wadliwe poduszki powietrzne wyprodukowane przez koncern Takaty. UOKiK ostrzega o ryzyku wadliwego działania airbagów kierowcy i pasażera.

Komunikat precyzuje:

Preparat będący propelentem użyty do produkcji poduszki powietrznej kierowcy, a częściowo także pasażera, może ulegać zmianom w miarę upływu czasu oraz narażenia na bardzo wysoką temperaturę/wilgotność. W przypadku kolizji, gdy napełniacz poduszki powietrznej zostanie uruchomiony, generowanie gazu może następować szybciej niż zaprojektowano.

Wadliwa poduszka powietrzna w Oplach. Jakie zagrożenie?

Według powiadomienia wystosowanego przez koncern Stellantis, wspomniana wyżej usterka może „prowadzić do odłączenia metalowych fragmentów od ulegającego rozerwaniu napełniacza, a części te mogą polecieć w kierunku kierowcy/pasażerów pojazdu, co może doprowadzić do poważnych obrażeń lub utraty życia.”

Według doniesień Agencji Reutera, udokumentowano już przeszło 30 przypadków, w których poduszki powietrzne Takaty zamiast ratować życie, pozbawiały go pasażerów, raniąc śmiertelnie metalowymi odłamkami pojemnika napełniacza.

Na rynku polskim kampania naprawcza dotyczy dokładnie 26 043 sztuk pojazdów. Ich właściciele zostaną zaproszeni listownie do autoryzowanych stacji obsługi, gdzie nastąpi wymiana poduszek powietrznych. Biorąc pod uwagę, że mówimy o Astrze generacji H, może chodzić nawet o pojazdy, które mają 20 lat.

Wymiana poduszki powietrznej Takata. Globalny problem

Usterka poduszek powietrznych tego producenta to globalny problem znany od 2008 r. Wówczas Honda wezwała do serwisów w USA 4 tys. Accordów i Civiców. Już wówczas wyszło na jaw, że zamontowane w nich poduszki powietrzne podczas napełniania mogą wystrzelić w stronę kierowcy kawałki metalu.

W 2011 r. Honda rozszerzyła akcję serwisową. Naprawą objęto ponad milion samochodów. W 2013 roku okazało się, że wadliwe poduszki Takata trafiły także do aut innych marek m.in. Toyoty, Mazdy i Nissana. Na całym świecie producenci musieli wezwać do serwisów ponad 3 miliony pojazdów.

W kolejnych latach wyszło na jaw, że wadliwe rozwiązania trafiły do milionów samochodów przeszło 20 różnych marek, a koszty związane z naprawą sytuacji zmusiły Takatę do ogłoszenia upadłości w 2017 r. i przejęcia jej przez amerykańskie Key Safety Systems.

Jak dotąd w ramach akcji serwisowych związanych z wadliwymi airbagami Takaty na świecie przeprowadzono już przeszło 100 milionów wymian wadliwych elementów, a cały proces rozłożono na lata.

Test wideo Renault Rafale. Duży SUV, a pali mniej niż 5 l/100 kmAdam MajcherekINTERIA.PL