170 km/h drogą krajową i o włos od zderzenia

​Policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali kierowcę, który swoją jazdą spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mężczyzna pędził krajową "22" niemal 170 km/h oraz wyprzedzał na linii podwójnej ciągłej. Jego nieodpowiedzialne manewry omal nie zakończyły się czołowym zderzeniem. Szaleńczą jazdę zarejestrowała kamera zamontowana w nieoznakowanym radiowozie.

Sytuacja miała miejsce na drodze krajowej nr 22 pomiędzy miejscowościami Licheń i Długie. Kilka minut po godzinie 19:00 uwagę policjantów zwróciło osobowa audi, które jechało z nadmierną prędkością.

Mundurowi natychmiast zareagowali i zmierzyli prędkość - niemal 170 km/h. Nieodpowiedzialny kierowca wyprzedzał również na linii podwójnej ciągłej. Kiedy manewr ten powtórzył na wzniesieniu, tylko cudem  uniknął czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka autem. Chwilę później został zatrzymany do kontroli.

W związku z wykroczeniami, które popełnił 37-letni kierowca, policjanci uznali, że zostało zagrożenie bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Mundurowi odstąpili w tym przypadku od ukarania mandatem, zatrzymując prawo jazdy i kierując sprawę do sądu. Kierowcy grozi kara grzywny do 5 tys. złotych i zakaz prowadzenia pojazdów.

Reklama
Policja
Dowiedz się więcej na temat: pirat drogowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy