10 milionów popularnych audi. Miałeś jedno z nich?
Dziś marka Audi jest synonimem klasy, prestiżu, dobrych właściwości jezdnych i wysokiej jakości. Nie zawsze tak jednak było...
Jeszcze w latach siedemdziesiątych przyszłość marki wydawała się niepewna. Zakłady przechodziły z rąk do rąk, jakość produkowanych w nich pojazdów pozostawiała wiele do życzenia.
Samochodem, który nakreślił docelowy kierunek rozwoju był model 100, którego rynkowa premiera przypadła na 1968 rok. Pojazd bez kompleksów rywalizować mógł z produktami BMW czy Mercedesa i przyniósł firmie chlubę, ale by przetrwać, marka potrzebowała innego modelu, na który mogłaby sobie pozwolić większa liczba klientów. W ten właśnie sposób, w 1972 roku, narodził się legendarny już model 80, bez którego niemiecka firma nigdy nie osiągnęłaby dzisiejszej pozycji.
Popularna "osiemdziesiątka" doczekała się aż czterech generacji. Miłośnikom aut z Ingolstadt w pamięci utkwiły zwłaszcza dwie ostatnie - B3 i B4, które zjednały sobie sporą rzeszę fanów odporną na rdzę, ocynkowaną karoserią, świetnymi właściwościami jezdnymi i ponadprzeciętną trwałością.
Ostatnie audi 80 trafiło do klienta w 1995 roku. Rok wcześniej, na rynku pojawił się następca - model A4. Blisko spokrewnione z poprzednikiem auto, podobnie jak on, odniosło ogromny sukces. Obecnie w ofercie jest już czwarta generacja.
W marcu tego roku z fabryki wyjechało pięciomilionowe A4. Teraz, w Audi świętują kolejny sukces. Kilka dni temu z taśmy zjechało bowiem kolejne auto, które - licząc z modelami serii 80 - jest 10-milionowym audi klasy średniej wyprodukowanym przez niemiecką firmę!
Jubileuszowy model to krwistoczerwone S4 z silnikiem V6 o mocy 333 KM.