Europejski Rajd Syren i Warszaw Nekla - Paryż
Już za kilka dni o Nekli zrobi się głośno. Z tego wielkopolskiego miasteczka, już po raz czwarty, wyruszy rajd po drogach Europy.
Po poprzednich sukcesach: I Unijny Rajd Syren i Warszaw Nekla-Berlin, II Unijny Rajd Syren i Warszaw Nekla-Kopenhaga-Malmö, III Unijny Rajd Syren i Warszaw Nekla-Zwickau, zachęceni powodzeniem imprez członkowie i sympatycy klubu miłośników kultowych, polskich aut postanowili udać się swymi samochodami do stolicy Francji - Paryża. Już 27 kwietnia rusza Europejski Rajd Syren i Warszaw.
Niezwykły konwój będzie liczył 30 aut, w których zasiądzie 90 osób. Udział w rajdzie zgłosiły ekipy niemalże z każdego zakątka Polski: Nekli, Poznania, Jaszkowa, Krakowa, Miasteczka Śląskiego, Pszczyny, Bielska Białej, Chrzanowa, Łodzi, Wielenia, Huty, Żnina, Mogilna, Warszawy, Kołobrzegu, Łobeza, Pabianic i Suchej Beskidzkiej. Do pokonania mają niebagatelną trasę licząca około 3 tys. kilometrów.
Pierwszy etap wyprawy będzie najdłuższy - aż 805 km. Uczestnicy muszą dojechać do niemieckiego miasta Bochum, w którym to przewidziany jest nocleg.
W drugim dniu Europejskiego Rajdu syreny i warszawy wraz ze swymi załogami będą gośćmi w mieście Hénin-Beaumont na północy Francji, w którym obchodzone będą Światowe Dni Polonii organizowane przez tamtejszy Dom Polonii. Bardzo prężnie włączył się on do współpracy przy organizacji rajdu.
W poniedziałek rano barwny korowód aut ruszy wraz z przewodnikiem na podbój Paryża. Ten etap liczy tylko 195 km. Organizatorzy pragną stworzyć możliwość przedstawienia paryżanom kawałka motoryzacyjnej historii Polski, a co za tym idzie - Europy również. Paryż zaś odwdzięczy się uczestnikom tej wyprawy swoimi wdziękami, jak wieża Eiffla, Łuk Triumfalny, Pola Elizejskie, Luwr, czy katedra Notre Dame.
Po wyczerpujących, zapewne pełnych wrażeń, dwóch dniach spędzonych w stolicy Francji syreny i warszawy czekać będzie jeszcze podróż do miasta Boulogne-sur-Mer położonego nad Kanałem La Manche.
W czwartek, 3 maja, załogi ruszą w drogę powrotną do Nekli z przystankiem na spotkanie z niemiecką polonią w Hanowerze.
Piątek to ostatni etap tej niezwykłej eskapady. Ostatni jej odcinek, do mety w Nekli liczy 570 km. Uczestnicy imprezy są przekonani, że ich wypieszczone auta "z duszą" dzielnie zniosą trudny tak dalekiej wyprawy i wszystkie o własnych siłach dojadą na do kraju.
Dodatkową atrakcją na mecie Europejskiego Rajdu Syren i Warszaw będzie wystawa youngtimerów i oldtimerów w plenerach nekielskiego Parku Miejskiego.
Trudno przy tej okazji nie wspomnieć, że pierwszą syrenę wyprodukowano w żerańskiej FSO dokładnie 50 lat temu. Rok 2007 można więc uznać za jubileuszową datę dla syren. Jak widać, "staruszki" wciąż mają się znakomicie!
Trzymamy kciuki za powodzenie wyprawy!
