Założyli zły filtr. Padło turbo

Szanowna Redakcjo, Jesteśmy Państwa stałymi czytelnikami i bardzo cenimy sobie Państwa artykuły i interwencje. Niestety przyszedł czas kiedy to my zmuszeni jesteśmy prosić o interwencje oraz przestrzeżenie czytelników Państwa portalu.

W sierpniu ubiegłego roku udaliśmy się naszym samochodem - Toyota Yaris 1.4D - do serwisu NORAUTO we Wrocławiu celem diagnostyki klimatyzacji oraz wymiany oleju i filtra oleju. W serwisie zastosowano niestety niewłaściwy filtr oleju. Zamiast Filtron OP618 został zamontowany Filtron OP629 który jest przeznaczony do silników benzynowych o małych pojemnościach. Zastosowano natomiast prawidłowo olej Castrol przeznaczony do silników diesla.

Skutkiem tej pomyłki była awaria turbosprężarki po przebiegu ok 3.000 km od wspominanej wymiany filtra i oleju. Według warsztatu dokonującego naprawy samochodu niewłaściwy filtr oleju był przyczyną uszkodzenie turbosprężarki.

Reklama

Na początku grudnia zeszłego roku zwróciliśmy się do firmy NORAUTO z reklamacją i prośba o zwrot kosztów naprawy: regeneracji turbosprężarki, wymiany oleju i filtra.

Początkowo zbywano nas informacją, iż poproszono o opinie producenta filtrów - firmę Filtron. Po około dwumiesięcznym oczekiwaniu i kolejnych prośbach o załatwienie sprawy poprzez wizyty w serwisie, rozmowy telefoniczne z Dyrektorem serwisu i centralą w Warszawie, nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi ani nawet wspominanej wcześniej opinii Filtrona. Zakładamy, że opinia była niekorzystna dla NORAUTO skoro nam jej nie pokazano ani nie użyto jej jako argumentu do odrzucenia reklamacji.

Pod koniec marca poproszono nas o przedstawienie turbosprężarki do oględzin i filtra. Wygląda na to, że nie zapoznano się nawet z materiałami, które dostarczyliśmy, gdyż wskazują one jasno, że turbosprężarka została zregenerowana a nie wymieniona a filtr chcieliśmy przekazać łącznie z pierwszym pismem, jednakże poinformowano nas wtedy, że nie jest on potrzebny.

Po ponad 3.5 miesiącach odrzucono w końcu reklamacje nie podając właściwie żadnego powodu. Zaoferowano jedynie zniżkę na kolejne serwisowanie samochodu w ich serwisie.

Jesteśmy zaskoczeni, że tak renomowana firma robi takie błędy jak montowanie niewłaściwego filtra oleju a jeszcze bardziej, że nie poczuwa się do odpowiedzialności za popełniony błąd.

W związku z powyższym prosimy Państwa o interwencje i opublikowanie naszego listu celem ostrzeżenia innych kierowców przed tą nierzetelna firmą. Prosimy zachować nasze dane (imiona, nazwiska, nr rejestracyjny samochodu) do wiadomości Redakcji. (...)

Od redakcji: Skontaktowaliśmy się z centralą firmy NORAUTO. Czekamy na jej stanowisko w opisanej w liście sprawie

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy