Wstydliwe rekordy. Stracił prawo jazdy 12 razy!

Już 55,7 tys. praw jazdy zatrzymali w tym roku policjanci drogówki w związku z przekroczeniem przez kierowców prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. W stosunku do ubiegłego roku oznacza to wzrost o 27 proc!

Jak poinformował Interię komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, w analogicznym okresie ubiegłego roku (od 1 stycznia do 9 listopada), za wspomniane wykroczenie w Polsce zatrzymano czasowo 43 070 praw jazdy. Oznacza to, że mimo pandemii koronawirusa i związanych z nią obostrzeń, w porównaniu rok do roku, liczba ujawnionych wykroczeń wzrosła o blisko 30 proc.

O rekordzistów zapytaliśmy służby prasowe Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, która - po rozwiązaniu Ministerstwa Cyfryzacji - sprawuje obecnie nadzór nad Centralną Ewidencją Pojazdów i Kierowców. Efekty?

Okazało się, że pewien kierowca czasowo rozstawał się z prawem jazdy - uwaga - dwanaście razy! Wypada jednak zaznaczyć, że dane nie zawsze dotyczą zatrzymania dokumentu związanego z przekroczeniem prędkości czy jazdą po alkoholu. Mogą być również efektem zatrzymań dokumentów z powodów formalno-prawnych np. braku zaświadczenia lekarza czy psychologa i innych. Pamiętajmy również, że nie każde takie zatrzymanie finalnie kończy się wydaniem przez starostę decyzji o cofnięciu uprawnień kierowcy. Nie zmienia to jednak faktu, że w skali kraju tego typu rekordzistów jest więcej. Przykładowo - trzem osobom starosta zatrzymywał prawo jazdy dziewięciokrotnie. Trzynaście osób traciło dokument ośmiokrotnie, a aż 46 osób - siedmiokrotnie!

Reklama

Na tym jednak nie koniec. W skali kraju aż 256 kierowców żegnało się z prawem jazdy sześciokrotnie, a liczba kierowców, którzy - w wyniku decyzji starosty - rozstawali się z prawem jazdy pięć razy sięga 1148! Jak na tym tle kształtują się rekordziści zatrzymywani przez funkcjonariuszy policji? Absolutnym numerem jeden jest pewien mężczyzna, któremu drogówka zatrzymywała prawo jazdy już osiem razy! Dziewięciu delikwentów w skali kraju, w kontakcie z policją, traciło prawo jady sześciokrotnie. Aż 56 kierowcom policjanci drogówki zatrzymywali prawo jazdy już pięć razy...

Za niechlubne statystyki w największej mierze odpowiada alkohol. Kierowców, którzy już trzykrotnie tracili "prawko" za jazdę pod wpływem jest w naszym kraju 2223. Znalazło się też ponadto 130 delikwentów, którzy w identycznych okolicznościach stracili prawo jazdy aż cztery razy! Prezentowane dane dotyczą całego okresu funkcjonowania Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, która zaczęła działać w 2007 roku.

Dramatyczna statystyka dobitnie świadczy o "szczelności" polskiego systemu sprawiedliwości. Przykładowo aż 130 kierowców traciło prawo jazdy za jazdę po alkoholu (lub po spożyciu innych środków odurzających) już... czterokrotnie! Najwyraźniej sędziowie rozpatrujący sprawy szczerze wierzą w ich mocne postanowienie poprawy... Na tym niestety liczba wstydliwych rekordów się nie kończy. Już 135 kierowców trzykrotnie żegnało się z prawem jazdy po przekroczeniu ograniczenia prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, a 47 trzykrotnie traciło uprawnienia "za punkty"!

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama