To koniec elektrycznych hulajnóg - stolica całkowicie je wycofuje

Pozostawiane w dowolnym miejscu hulajnogi elektryczne bardzo naraziły się mieszkańcom Paryża. W efekcie, zgodnie z wynikami przeprowadzonego głosowania, całkowicie zniknęły one z terenu francuskiej stolicy.

W Paryżu nie wypożyczymy elektrycznej hulajnogi

Od dziś w Paryżu nie można już wypożyczyć elektrycznych hulajnóg. Dzień wcześniej operatorzy zabrali z ulic miasta ostatnie 15 tys. sztuk. W efekcie Paryż stał się jedyną europejską stolicą bez tego środka transportu.

Do wycofania tych pojazdów operatorów zmusiły wyniki przeprowadzonego wiosną głosowania. Co prawda liczba biorących w nim udział mieszkańców francuskiej stolicy nie była zbyt duża, ale ci, którzy głosowali, w zdecydowanej większości byli przeciwko usłudze, która pozwala na wypożyczenie hulajnogi i pozostawienie jej w dowolnym miejscu - zwraca uwagę agencja AFP.

Reklama

Trzy lata temu, ze względu na serię skarg związanych z porzucanymi pojazdami oraz zamieszaniem, do jakiego doprowadzały na drogach i chodnikach, władze miejskie podjęły decyzję o wprowadzeniu bardzo surowych przepisów. Ograniczona została liczba operatorów i hulajnóg, narzucono limity prędkości, a także wprowadzono zautomatyzowany monitoring. To jednak nie uspokoiło mieszkańców miasta.

Paryskie hulajnogi trafią m.in. do Polski

Zastępca mera Paryża, David Belliard, twierdzi, że "w dużym mieście można żyć bez samoobsługowej hulajnogi elektrycznej". Władze miasta wyrażają nadzieję, że ludzie będą korzystać z innych środków transportu. Z kolei operatorzy mają nadzieję, że zdecydują się oni na rowery. Czemu? Mają je w swojej ofercie wszystkie firmy, które dotychczas oferowały hulajnogi. 

Co stanie się z hulajnogami wycofanymi z ulic Paryża? Trafią do innych francuskich miast, a także poza granice kraju: do Polski, Niemiec, a nawet na Bliski Wschód.

Duża liczba hulajnóg przekłada się na wypadki

Popularność elektrycznych w wielu krajach stale rośnie. Coraz większa liczba osób traktuje je jako bardzo dobrą alternatywę dla transportu zbiorowego. Niestety przekłada się to na liczbę wypadków. Z danych organizacji Dekra wynika, że tylko w zeszłym roku w Niemczech odnotowano 8 260 wypadków, w których brały udział osoby poruszające się elektrycznymi hulajnogami. W zdarzeniach tych śmierć poniosło 11 osób, ponad 1 200 zostało "ciężko rannych".

Paryż wycofuje hulajnogi, a Londyn rozszerza strefę czystego transportu

Paryż rezygnuje z elektrycznych hulajnóg, a Londyn ze starych samochodów. Mimo protestów mieszkańców i niezadowoleniu części polityków, burmistrz Londynu, Sadiq Khan, zdecydował się rozszerzyć strefę czystego transportu do granic miasta. Jednym z kluczowych argumentów miały być kwestie zdrowotne. Według burmistrza brytyjskiej stolicy coraz więcej londyńczyków umiera z powodu chorób płuc. 

Mimo że Khan ostatecznie wcielił swój plan w życie, mieszkańcy Londynu nie zamierzają się poddać i kontynuują swoją walkę ze strefą. Na początku sierpnia lokalna policja informowała o ponad 160 skradzionych i ponad 180 uszkodzonych kamerach odczytujących tablice rejestracyjne samochodów wjeżdżających do strefy. Pojawiły się również informacje, z których wynika, że w południowo-wschodnim Londynie zniszczeniu uległo 90 proc. urządzeń.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: hulajnogi | elektryczne hulajnogi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy