Samochody władzy...

Dobrze, że ani Aleksander Kwaśniewski, ani Lech Wałęsa nie należą do ludzi wysokich, bo nie zmieściliby się w przydzielonej im limuzynie. Pierwszy sekretarz Edward Gierek to co innego! Bez problemu mieścił się w ponadsześciometrowym kabriolecie.

Pojazdy, którymi kiedyś podróżowała władza, teraz już nieużywane, trafiły do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. Znajduje się tam między innymi samochód Edwarda Gierka - kabriolet Ził 111 d. Takich pojazdów wyprodukowano tylko 11.

Jest też opancerzone volvo, którym prawdopodobnie podróżowało trzech prezydentów: generał Jaruzelski, Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski.

Zobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.

RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy