Nowy krzyk mody w tarczach hamulcowych

Nie ulega wątpliwości, że nic tak nie podkreśla sylwetki samochodu, jak dobrze dobrane obręcze kół. Ich dopełnieniem często są również - malowane proszkowo - zaciski hamulcowe. Całkiem prawdopodobne, że niebawem świat tuningu zachwyci się też nowym wynalazkiem firmy Brembo - "lustrzanymi" tarczami hamulcowymi!

Włosi poinformowali, że w ich ofercie znajdzie się wkrótce nowy rodzaj "polerowanych" tarcz hamulcowych o iście lustrzanym odbiciu. "Greentive" - bo tak nazywa się nowy produkt - posiada specjalną powłokę naniesioną na obszar cierny tarczy za pomocą technologii o nazwie High-Velocity-Oxy-Fuel.

Produkt zaprojektowany został z myślą o autach segmentu premium, ale w jego przypadku nie chodzi wyłącznie o efekt wizualny. Technologia służy utwardzeniu powierzchni ciernej, dzięki czemu zużywa się ona zdecydowanie wolniej, niż w przypadku klasycznych rozwiązań. Efektem jest m.in. zmniejszone pylenie z hamulców, co bezsprzecznie spodoba się nie tylko estetom, ale i ekologom.

Reklama

Sama powłoka zapewnia też zdecydowanie wyższy stopień odporności samej tarczy na korozję, co jest szczególnie ważne w przypadku samochodów elektrycznych, w których - za sprawą systemów rekuperacji energii - hamulce używane są znacznie rzadziej niż w autach spalinowych.

Brembo podkreśla, że nowa technologia może znaleźć zastosowanie we wszystkich rodzajach tarcz hamulcowych: wentylowanych, pływających itp. W przyszłości może więc ona trafić również do pojazdów popularnych i przystępnych cenowo.

Z myślą o poprawie osiągów i redukcji pylenia firma opracowała również system o nazwie "enesys", który zapobiegać ma zjawisku nierównomiernego zużycia okładzin hamulcowych. W tym przypadku chodzi o nowy zespół "blaszek", które mają za zadanie ustawić klocek idealnie równolegle do terczy, co poprawia skuteczność hamowania i wydłuża żywotność elementów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama