Nowa funkcja GPS-a
W ostatnich latach samochodowa nawigacja zrobiła w Polsce zawrotną karierę.
Dzięki spadkowi cen GPS-y znalazły się w zasięgu przeciętnego kierowcy, który korzysta z niej, bo... jest modna, potrafi wyznaczyć drogę oraz ostrzec przed fotoradarami.
Okazuje się jednak, że korzystając z samochodowej nawigacji można oszczędzać pieniądze nie tylko poprzez unikanie mandatów.
Otóż specjaliści z firmy NAVTEQ, która zajmuje się dostarczaniem map do GPS-ów, przyjrzeli się ruchowi drogowemu w Dueeseldorfie i Monachium. Część kierowców w tych miastach (jak zresztą wszędzie) nie używa nawigacji, ale inna część używa - takiej zwykłej, która wyznacza tylko drogę, ale i takiej, która w czasie rzeczywistym ostrzega przed korkami.
I jak wykazały badania ta ostatnia grupa kierowców dzięki unikaniu korków i sprawniejszemu docieraniu do celu płaci za paliwo o 18 procent mniej niż kierowcy, którzy nawigacji nie używają!
By bardziej uzmysłowić różnicę, NAVTEQ podał, że kierowca omijający dzięki GPS-owi korki rocznie spędza za kierownicą o 4 dni mniej, emitując do atmosfery o 790 kg CO2 mniej!
Już biegniecie do sklepu po GPS-a? To jeszcze poczekajcie... W Polsce nie ma jeszcze nawigacji, która w czasie rzeczywistym podawałaby informacje o korkach. Niektóre systemy dopiero eksperymentują z takimi danymi, ale jak na razie na podstawie danych historycznych...