MPK będzie uczyć parkować

Wrocławskie MPK rozdając ulotki, chce nauczyć kierowców zasad poprawnego parkowania.

Od początku roku pozostawione zbyt blisko torowiska auta aż kilkadziesiąt razy blokowały ruch tramwajów w mieście. W sumie - jak szacuje MPK - z tego powodu pojazdy komunikacji miejskiej od stycznia straciły prawie 30 godzin - czekając na powrót właściciela źle zaparkowanego auta.

Zakład komunikacji postawił na uprzejme prośby, licząc chyba, że na wrocławskich kierowcach zrobi to większe wrażenie niż wlepianie mandatów. Pierwszych kilkaset ulotek już trafiło za wycieraczki stojących we Wrocławiu samochodów.

- Mamy nadzieje, że ta ulotka za szybą samochodu przypomni o tym i kierowca pomyśli, parkując przy torowisku, żeby zachować te zasady - mówi Janusz Krzeszowski z MPK.

Reklama

Akcja MPK na razie nie skutkuje. Kilka godzin po jej rozpoczęciu tramwaj nr 6 został zablokowany przez źle zaparkowane auto. Sami kierowcy mówią, że problem leży zupełnie gdzie indziej - chodzi o miejsca postojowe.

- Ulotkami raczej nie będą się przejmować. Musiałem podwieźć pod sąd kolegę i nie miałem, gdzie zaparkować, więc tutaj stanąłem. Trzeba sobie radzić - mówi jeden z wrocławskich kierowców.

Jak przyznają kierowcy, większe wrażenie robią na nich tradycyjne "ulotki" w folii - te od policji lub straży miejskiej z informacją o kilkuset złotowym mandacie.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Auta | ulotki | uczyć | MPK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy