Abarth w Zakopanem!
W marcu debiutował na salonie genewskim, a w maju można go już spotkać w... Zakopanem.
Mowa o fiacie 500 w wersji Abarth, którego jeden z naszych Czytelników "upolował" na parkingu w stolicy polskich gór.
Już można powiedzieć, że fiat 500 to olbrzymi sukces włoskiej firmy. Te małe, miejskie, stylowe auta sprzedają się w Europie jak ciepłe bułeczki.
Dlatego nic dziwnego, że powstała topowa wersja, która zgodnie ze strategią Fiata nie będzie nosiła oznaczeń tej włoskiej firmy. Zamiast logo Fiata znajdziemy symbol skorpiona, czyli Abartha. Mimo innej marki samochód ten, podobnie jak cywilne wersje, będzie produkowany w Tychach.
Źródłem napędu 500 Abarth jest doładowany, benzynowy silnik o mocy 135 KM (przy 5500 obr./min) i momencie 180 Nm (przy 3000 obr./min). Poprzez zmianę ustawień oprogramowania moment obrotowy może zostać zwiększony o kolejne 26 Nm. Silnik współpracuje z manualną, pięciostopniową skrzynią biegów. Pojazd standardowo będzie posiadał 16-calowe, a w opcji 17-calowe koła.
Taki właśnie samochód prezentujemy na zdjęciach.
Jeśli jednak dla kogoś 135 KM to za mało, będzie musiał poczekać do jesieni na wersję esseesse (SS). Ten pojazd, który zadebiutuje na salonie paryskim, wyposażony zostanie w silnik o mocy 155 KM. Do sprzedaży SS ma trafić przed końcem roku.