Za diesla w przyszłym roku po 6 zł za litr?
W przyszłym roku paliwo do aut z silnikiem Diesla może kosztować ponad 6 zł za litr - informuje "Gazeta Wyborcza".
Jeszcze na początku października na wszystkich stacjach Orlenu zwykły olej napędowy kosztował 5,09 zł. Dzisiaj średnio ropa kosztuje 5,59 zł za litr, a za litr najpopularniejszej benzyny 95 trzeba zapłacić 5,43 zł.
Cytowani przez gazetę eksperci przewidują, że w połowie przyszłego roku ceny oleju napędowego przekroczą 6 zł za litr, jeśli na światowych rynkach finansowych utrzyma się tak niekorzystna sytuacja jak teraz.
A szansa na dalsze podwyżki jest spora, gdyż jak wynika z informacji Polskiej Izby Paliw Płynnych,
rosną ceny hurtowe paliw w Polsce.
Z zestawień Izby wynika poza tym, że średnio za litr oleju napędowego w na stacjach trzeba płacić 5 złotych 59 groszy, za litr benzyny Pb95 5 złotych 45 groszy, a za litr autogazu 2 złote 85 groszy.
Od 9 grudnia olej napędowy i benzyna zdrożały więc o grosz za litr, ceny autogazu nie zmieniły się.
Według zestawień Izby najniższe ceny oleju napędowego notujemy tak jak tydzień temu w Białymstoku. Najdrożej tankują właściciele diesli w Rzeszowie.
W przypadku benzyny najlepiej tankować w Białymstoku i Lublinie, najdrożej jest w Katowicach.
Najtańszy autogaz tak jak w ubiegłym tygodniu mają kierowcy w Krakowie. Najdrożej jest w Poznaniu i Zielonej Górze.
(INTERIA.PL/PAP/IAR)